10 profili z Instagrama, na widok których zrobisz awww! :3

Pomysł na niniejszy wpis przyszedł mi do głowy całkiem niedawno, na dodatek niespodziewanie. Historia w skrócie wygląda tak:

Kiedy mam ochotę pochodzić po Instagramie, wpisuję interesujący mnie tag i przeglądam publikowane pod nim zdjęcia. Algorytm serwisu zapamiętuje, jakim przyznaję serduszka i pod jakimi zostawiam komentarze, a potem sam podpowiada fotografie, które mogą mi się spodobać. Rzadko korzystam z tych podpowiedzi, ponieważ lubię szukać i wynajdywać perełki samodzielnie. Od czasu do czasu jednak rzucę okiem na zakładkę ze zdjęciami proponowanymi. 90% to słodycze, 5% jedzenie inne, 1% ćwiczące laski (podejrzane, bo nigdy w to nie klikam), 1% dzieci (jakieś sugestie?; te fotki od razu ukrywam), 1% moda i kosmetyki (bo jestem kobietą? Instagram utrwala stereotypy, nieładnie), 1% zwierzaki i 1% dziwne dziwadła.

W tej ostatniej kategorii znajdują się rzeczy, których sama nie szukam, a jeśli Instagramowi udało się mnie z nimi powiązać, to tylko przez fakt, iż przyznałam serduszko czekoladzie, w której ktoś umieścił dodatkowo i w ramach żartu tag #anal. Dobra, trochę przesadziłam, takie rzeczy mi się nie pokazują… jeszcze.

Pewnego razu wśród dziwnych dziwadeł znalazłam pięknie wykonaną… maskotkę? Figurkę? Stworka? Trudno to w ogóle nazwać. Kliknęłam, przejrzałam profil, skorzystałam z propozycji profili podobnych, po czym odpłynęłam. Nie wiem, ile czasu zmarnowałam na robienie maślanych oczu do tworów kilku (nastu? dziesięciu?) uzdolnionych osób, ale na pewno nie był to kwadrans, ani nawet pół godziny.

Dla was wybrałam dziesięć profili, przy których moje awww! :3 było najgłośniejsze. Oprócz tego zachęcam do podryfowania w wolnej chwili po stworkowo-figurkowych profilach na własną rękę i wykopania kolejnych perełek. Jestem pewna, że nie dokopałam się nawet do 10% zbioru tych wspaniałości.

Włochate stworki

Wszystko zaczęło się od tego profilu i zdjęcia kolorowego, grubawego unicorna. To ono zostało mi podpowiedziane przez instagramowy algorytm, a w efekcie skłoniło do poszukiwań kolejnych tego typu profili. Kiedy patrzę na przedstawione na fotografiach potworki, przechylam głowę na bok, podnoszę brwi i cieszę się jak głupi do sera. Są cudowne!

Zdjęcia pochodzą z profilu @furrykami

***

Zaczarowane smoki

To profil pozbawiony futerka, za to bogaty w stworki latająco-pływające. Do figurek nie da się przytulić, co nie wpływa na fakt, że i tak chciałabym postawić je na komodzie.

Zdjęcia pochodzą z profilu @juskancreations

***

Leśne dziwadełka

Wracamy do leśnych futrzaków robiących konkurencję stworkom przedstawionym na pierwszym profilu. To kolejne twory, którymi z przyjemnością naszpikowałabym całe mieszkanie.

Zdjęcia pochodzą z profilu @gakman.e

***

Potworki spod łóżka

I kolejne futrzaki. Tym razem kojarzą mi się z postaciami ze snów.

Zdjęcia pochodzą z profilu @puzgles_loft

***

Słodkie miniaturki

Awww do kwadratu! Nie dość że figurki są przeurocze, to jeszcze maleńkie jak paz… nie, mniejsze od paznokcia! Cudowne mieć tak ogromny talent, jak ich autorka.

Zdjęcia pochodzą z profilu @mijbilcreatures

***

Mieszkańcy Ciemnego Lasu

Kolejni włochacze. Tym razem kojarzą mi się z leśną bajką i krainą, gdzie w powietrzu wisi wieczna mgła, a ludzie nie mają wstępu. Chyba że zostaną zaproszeni.

Zdjęcia pochodzą z profilu @dmitry_lagun

***

Smocze przygody

…bo smoków i ich przyjaciół nigdy dość.

Zdjęcia pochodzą z profilu @dragonsandbeasties

***

Smutne piękno

Obyło się bez awww*, lecz to wciąż kawał ciężkiej i pięknej pracy, dlatego profil trafił na niniejszą listę.

* Nie dlatego, że zdjęcia nie zasługują na westchnienie zachwytu, ale z racji innej mocy emocjonalnej.

Zdjęcia pochodzą z profilu @mahlimae

***

Sympatyczne grubaski

Jeśli dobrze pamiętam, ten profil znalazłam jako drugi. Albo jako pierwszy…? Nie potrafię sobie przypomnieć. Nie ma to jednak znaczenia, bo prace autorki są genialne.

Zdjęcia pochodzą z profilu @lisatoms_dolls

***

Urocze brzydalki

Na koniec coś jednocześnie brzydkiego i uroczego. Stworki oczywiście postawiłabym we własnym mieszkaniu, ale najpierw mocno przytuliła i zagłaskała na śmierć.

Zdjęcia pochodzą z profilu @awesome_oso


Pytania organizacyjne: Podobają wam się takie zestawienia? Mam je przygotowywać?

30 myśli na temat “10 profili z Instagrama, na widok których zrobisz awww! :3

  1. Na pewno autorzy odwalili kawał dobrej roboty :D Ale niektóre są takie przygnębiające… Kurczę, ja odkrywam tylko fit-jedzeniową stronę Instagrama zapominając o artystycznych publikacjach (no, poza Kristiną Werner – starofmay). Dlatego jak najbardziej pomysł mi się podoba i chętnie będę takie zestawienia przeglądać :)

      1. Mahlimae, dmitry_lagun, puzgles_loft. Może nie do końca trafnie to ujęłam – w każdym razie, wywołują u mnie pewien niepokój i dyskomfort, ciężko mi jest to opisać. Piękne są, tzn. dobrze wykonane. Ale ten niepokój i pewien lęk jest czymś tak specyficznym, że nie chciałabym mieć takiej figurki u siebie w domu :D

        1. Rozumiem. Ja odczuwam lekki niepokój podczas przeglądania profilu mahlimae, ale figurki i tak bym u siebie postawiła.

  2. Fajnie na takie popatrzeć (najbardziej przypadło mi do gustu pierwsze leśne dziwadełko i miniaturki), ale jednak wolę na instagramie obserwować jedzenie lub ludzi, którzy w jakiś sposób mnie inspirują, a także ładne miejsca na świecie. Ale zestawienie jak najbardziej mi się podoba :)

  3. Mroczna część mnie właśnie próbuje udusić tę robiącą „awww”, ale co tam. Dziękuję Ci za ten wpis! Trochę inspiracji może na tych profilach sobie znajdę.

  4. te urocze dziwadła, leśne stwoki i puchate maleństwa ostatnio sama zaczęłam przeglądać przez Cb!!! bo jakoś tak się złożyło, że przeglądałam kogo obserwujesz i mnie te profile zainteresowały. Także jak dla mnie możesz robić takie zestawienia. Ale ciągle czekam też na zdjęcia Twojego m

  5. Olgo, ile radości i okrzyków zachwytu mi sprawiłaś swoim wpisem! Trwam w ogromnych zachwycie, który przybrać może tylko jeden wyraz: Awww! <3

    Ostatnie dni minęły mi pod znakiem tęsknoty za futrzanym pupilem, którego mogłabym czesać, przytulać, rozpieszczać – a on poprostu byłby i przyjmował mnie bezkrytycznie taką, jaką jestem, bez mamrotania pod nosem, złorzeczeń i klątw. A Ty ofiarowałaś mi całą menażerię! <3 Dziekuję!
    Jako że jestem na etapie marzeń o własnym osobistym jeżyku, moją uwagę przykuły grupy Leśnych dziwadełek (dziwadełka pieścidełka!<3) i Mieszkańców Ciemnego Lasu, natomiast nieodparty powab Smutnego Piękna zawładnął mym sercem, przeszywając je bolesnym urzeczeniem. To cudowne, szlachetne istoty! Pragnęłabym przygarnąć którąś z nich – towarzyszyłaby mi wieczorami, wysłuchiwała moich opowieści i spodlądałybyśmy marzycielsko w okno, szukając spadających gwiazd…

    Dziękuję najserdeczniej i przesyłam bukiet najcieplejszych pozdrowień!

    Buziaki Zwierzaki! <3

    1. Nawet najlepiej wykonany sztuczny stworek nie zastąpi żywego zwierzaka, więc trzymam kciuki za szybkie porwanie w ramiona tego drugiego :)

      Co do jeży, parę lat temu mój znajomy prowadził hodowlę i wysyłał mi zdjęcia. Śmieszne i urocze stworzonka. U tych dzikich lubię oglądać ryjki. Dużo ich biega latem po osiedlu.

  6. Oj nie, nie moja bajka. Szacując, dla mnie instagram to 50% znajomych, 20% natury i kont podróżniczych, 15% jedzenia, 5% dizajnu i 5% lajfstajlu. Pozostałe 5% to totalnie randomowe rzeczy :D Ostatnio zauroczyło mnie to konto: frederikschindler. Magiczne lasy <3

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.