6 interesujących profili z Instagrama

Tak, dobrze widzicie. Znów Instagramy. Jeśli znajdujecie się o krok od nerwowej zapaści w wyniku przeciążenia instagramowymi wpisami niedzielnymi na Livingu, to… lepiej usadówcie się wygodniej w fotelu, bo prezentowany wcale nie jest ostatnim. Co prawda nie planuję zasypać was milionem zestawień ciekawych profili z rzędu, ale jestem pewna, że jeszcze nie raz się tutaj takowe pojawi.

Tym razem serwuję wam profile niepowiązane tematycznie. Choć konto posiadam od lat, na większość zaprezentowanych natknęłam się niedawno. Jeszcze miesiąc temu moja tablica była czyściutka i poświęcona jedzeniowej części blogosfery. Obecnie pałętają się po niej głupie filmiki, zabawne zdjęcia, nastrojowe fotografie, smutne cytaty, niepokojące kolaże i tak dalej.

Obejrzyjcie sześć profili i podejmijcie decyzję, czy warto obciążyć swoją instagramową tablicę choć jednym. Przy każdym macie próbkę w postaci pięciu wybranych zdjęć.

Ach, byłabym zapomniała. Śmiało ruszajcie na podbój fotkowego świata. Klikając w powiązane, znajdziecie milion kolejnych, mniej lub bardziej podobnych do zaprezentowanych tu kont. Uważajcie tylko, żeby w przypływie szaleństwa i zachwytu nowością nie zaobserwować stu nowych profili jednego wieczora. Mnie się coś podobnego zdarzyło. Kolejnego dnia, gdy już wytrzeźwiałam i zobaczyłam poziom zaśmiecenia tablicy, musiałam je wszystkie – nie bez żalu – odobserwować.

@streetartglobe

Street Art Globe to jeden z pierwszych niejedzeniowych profili, które zdecydowałam się zaobserwować. Pojawiają się na nim wszelkie odmiany street artu – w formie zdjęć i filmów – ale nie tylko. Z racji ogromu obserwatorów na tablicy promowane są także inne konta, dlatego od czasu do czasu wpada coś smutnego, śmiesznego, głupiego i/lub niezwiązanego ze sztuką.

Ja zdecydowanie wolę podstawowe treści, które poruszają problemy filozoficzne, etyczne, polityczne i społeczne, albo przynajmniej są piękne, jak na porządną sztukę przystało. (Podczas pisania ostatniej części zdania niemal słyszałam zgrzyt zębów mojej wykładowczyni ze studiów).

https://www.instagram.com/p/BUd8DP0DV9B/

https://www.instagram.com/p/BUX2u0bjerR/

https://www.instagram.com/p/BUFD7k0DAdD/

https://www.instagram.com/p/BPllr5bB5FM/

https://www.instagram.com/p/BUp1UWyDXIf/

@between.mirrors

Drugi profil – Betweeen Mirrors – również jest mi bliski ze względu na tematykę. Nie wiem dlaczego, ale obrazki, opowieści, utwory muzyczne… i w ogóle wszystko, co mroczne, przyciąga mnie jak magnes. Jest to nieco dziwne, gdyż po drugiej stronie barykady stoją różowe unicorny, urocze stworki, puchate kapciuchy, bluzy z kapturem z uszami i pudrowe gadżety do mieszkania.

Myślę, że gdybym miała określić się kolorami, byłabym różowa na zewnątrz, ale w głowie czarna.

@ournaturedays

Ładne zdjęcia i wszelkiego rodzaju obrazki lubiłam zawsze, jednak szczególnie doceniać zaczęłam je dopiero po paru miesiącach od rozpoczęcia pracy w miejscu, w którym zajmuję się tematyką wnętrzarską.

Dziś moje oko inaczej patrzy na aranżacje domowe, okołodomowe, a także krajobrazy. Na wielkie puste przestrzenie, ciszę niekończącego się morza, samotność człowieka na środku pustyni i zagubienie pośród wysokich drzew w ciemnym lesie. Przeglądanie takich scen sprawia mi ogromną przyjemność.

https://www.instagram.com/p/BOWN3IPhrUG/

https://www.instagram.com/p/BSlX268FpRw/

https://www.instagram.com/p/BSvg3QmlYYs/

https://www.instagram.com/p/BT2E2dUFbds/

@6wordsmith

Na 6wordsmith natknęłam się niedawno, i to właśnie dzięki promocji na profilu, który obserwowałam.

Całe życie gardziłam – i w sumie nadal to robię – cytatami. Z książek spisywałam tylko takie, które mnie rozbawiły, ewentualnie miały zastosowanie w danej chwili. Co potem? Nic. Nie publikowałam ich na Facebooku, ani też nie wklejałam jako tło do selfies (chyba że w gimnazjum, ale to się nie liczy).

Wracając do meritum, są to więc pierwsze cytaty, którymi się zachwyciłam. Nadsyłają je użytkownicy Instagrama, którzy w sześciu słowach mają zamknąć siedzącą w ich głowie myśl. Proste i genialne.

@horrorphiles

Horror Philes to profil, którego zamysł jest podobny do przedstawionego wyżej projektu 6wordsmith, gdyż wymaga zaangażowania obserwatorów. Ich zadaniem jest wymyślenie krótkiej, dokładnie dwuzdaniowej historyjki, z której pierwsze zdanie jest neutralne, drugie zaś budzi grozę. No dobrze, może nie do końca grozę, bo przeglądając Instagrama w środku słonecznego wiosennego dnia trudno się wystraszyć, ale lubię ten delikatny dreszczyk, który czasem przechodzi mi po plecach.

@virgola_

Na koniec zostawiłam profil, który śledzę od bardzo dawna. Jeśli mnie pamięć nie myli, to właśnie on jest pacjentem zero w niejedzeniowym zbiorze perełek.

Ponieważ sama jestem rysowniczym beztalenciem – dowód tutaj oraz tutaj; śmiało, poprawcie sobie moim kosztem humor – z przyjemnością przeglądam dobrze wykonane i oryginalne prace innych. W dziełach Virgoli podoba mi się to, że na kartce zawsze pojawia się co najmniej jeden element zewnętrzny, przestrzenny, do którego dorysowywana jest reszta (kobieta i jej świat).

15 myśli na temat “6 interesujących profili z Instagrama

  1. Najbardziej podoba mi sie ten ostatni porfil,zaobserwuje! I ten ze strasznymi tekstami,choć nie przepadam za takimi ;) i w ogóle za horrorami XD niemniej jednak fajna seria i czekam do następnej niedzieli :D

    1. W następną (najbliższą) niedzielę na pewno będzie coś innego, ale jeśli piszesz o „następnej instagramowej”, to oczywiście zapraszam :)

  2. Instargrama brak ;( Kiedyś ustalilam sama ze sobą, że żadnego Instagrama nie zakładam, bo „będę tracić jeszcze więcej czasu”. Na razie trwam w postanowieniu ;)

  3. Jak pewnie się domyślasz, najbardziej podoba mi się instagram Twojej koleżanki z pomidorkami w roli głównej :) Na pozostałe fotki fajnie popatrzeć u Ciebie, ale tak żeby obserwować, to nie moje klimaty :D

  4. Profil ze street artem jest świetny! Chciałabym zobaczyć takie miejsca na żywo. Lubię czasem natrafić na takie perełki – czy w Lublinie, czy w Warszawie. O mrocznej stronie instagrama wiesz, co sądzę – nie lubię się dodatkowo dołować (już wystarczę sobie ja sama :P), więc raczej to nie moje klimaty.
    Profil ze zdjęciami natury także jest świetny. A to zdjęcie z jeleniem chciałabym mieć jako obraz w sypialni w przyszłym domu – ach <3
    Nie wiedziałam nawet, że istnieją takie instagramowe projekty, które angażują obserwatorów. Fajna sprawa, podoba mi się :D A rysunki Virgoli – super!

  5. A jeśli chodzi o rysunki i grafikę, to kiedyś mi się baaardzo podobała Victoria Frances – na Insta ma jakoś słabe te rysunki, ale na jej stronie internetowej są świetne! Popatrz koniecznie.

    1. Pierwszy rzut oka na dział grafiki w Google rokuje dla artystki dobrze :)
      Ty rzuć okiem na prace Chiary Bautisty. Zakochałam się.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.