Meble i dekoracje domowe dla miłośników słodyczy

Ciekawe, czy znajdę więcej zdjęć mebli inspirowanych słodyczami – rozmyślałam, po raz kolejny dając się porwać niebezpiecznemu wirowi Instagrama. To właśnie tam któregoś dnia trafiłam na fotografię przedstawiającą miniaturowy fotel, w którym zakocha się każdy miłośnik wafli w czekoladzie. Choć kadr pozostawia wiele do życzenia, mebelek urzekł mnie i podsunął pomysł, że warto poszperać głębiej.

Jako dziecko marzyłam o zamieszkaniu w magicznym królestwie, domku na drzewie, chatce z piernika i setce innych bajkowych miejsc. Odnajdując zdjęcia, które wam dziś zaprezentowałam, przekonałam się, że w pewien sposób jest to… możliwe. Oczywiście szczegóły marzeń dopasowane zostały do brutalnej rzeczywistości (mebli nie zjemy), ale całokształt wcale nie stracił swej pierwotnej magii.

Zdjęć znalazłam sporo, jednak nie wszystkie opublikowałam. Wybrałam te, które spodobały mi się najbardziej. Mam nadzieję, że wam również przypadną do gustu, a także że niedzielne przeglądy Instagrama nie doprowadziły was jeszcze do szału, ani nie popchnęły na skraj wytrzymałości. Prawda jest taka, że mam mało czasu i choćbym nawet chciała napisać coś długiego, filozoficznego bądź opowiadaniowego, nie jestem w stanie wygospodarować wystarczająco długiej chwili.

Niniejszym zapraszam na przegląd najsłodszych mebli i dekoracji domowych.

Kolekcja puf od Monodo

Jako pierwsza na liście pojawić się musiała przeurocza seria dziecięcych – ale, ale! cóż to za dyskryminacja wiekowa?! – puf, które przypominają różnego rodzaju słodkości. Wybrałam dla was najciekawsze propozycje, z których sama z przyjemnością przygarnęłabym co najmniej jedną. Prawdopodobnie pierwszą, czyli smakowitą śmietankową kanapkę lodową.

Ważne: Monodo to polska marka, co oznacza, że słodkie meble są w zasięgu ręki.

Herbatnikowo-babeczkowy zestaw projektu Boggy’ego Chana

Z artykułów poświęconych słodyczowemu zestawowi pana Chana wynika, iż podczas ich tworzenia projektantowi przyświecała idea zabawy (z) jedzeniem. Chciał sprawić, by korzystanie z jego mebli kojarzyło się z poznawaniem tekstury, zapachu czy dotyku surowców, z których powstaje ciasto.

Meble dostosowują się do osoby z nich korzystającej – babeczkowy stołek można regulować, ustawiając w przedziale 30-50 cm. Użyte materiały są miękkie, one także mają imitować wyroby cukiernicze.

Żelkowo-cukierkowe meble projektu Matthiasa Borowskiego

Kolejny zestaw mebli, tym razem prostszy, stworzony przez miłośnika surowej geometrii.

Przedstawione meble zostały zaprojektowane na podobieństwo twardych cukierków, żelków, pianek, galaretek i kostek nugatu. Mogą być używane zarówno jako siedziska lub stoły, jak i czyste dekoracje. Wykonano je z poddanego różnym eksperymentom plastiku.

Nie pogardziłabym kostką nugatu!

Słodkie dodatki aranżacyjne od olly.anna

Tym razem nie meble, ale dekoracje domowe, bo to przecież one nadają wnętrzom charakteru.

Poduszki, kołdry, koce, obrazy oraz inne gadżety ozdobione zostały kruchymi herbatnikami. Grupą docelową marki są – tak jak poprzednio – dzieci, co po raz kolejny budzi mój sprzeciw. Uważam, że wcale nie brakuje dorosłych, którzy z przyjemnością poszliby spać otuleni słodyczową kołderką. Przykład? Czytelnicy słodyczowej blogosfery, ze mną na czele.

Smakowite poduchy od fainiya_shtuchki

Oto najbardziej amatorskie dekoracje domowe, jakie zostały dziś zaprezentowane, co wcale nie oznacza, że najbrzydsze. O gustach się nie dyskutuje, ale w sumie czemu by nie spróbować?

Od paru lat poduszki i poduchy podbijają serca osób zajmujących się aranżacjami wnętrz. Ja nigdy nie byłam, zresztą wciąż nie jestem, wielką fanką posiadania poduszek dla samego faktu ich posiadania. Przyznaję jednak, że na widok przedstawionych poniżej szeroko się uśmiechnęłam. Jak się pewnie domyślacie, rozczulił mnie zwłaszcza różowy pączkowy unicorn.

Zbiór rozmaitości

Czas przejść do pojedynczych zdjęć, których na Instagramie nie brakuje. Ponieważ zostały udostępnione przez zwykłe osoby, nie posiadają odnośników do źródeł i trudno napisać mi o nich coś więcej.

Należą do nich:

  • stolik o wyglądzie kanapki lodowej z kakaowym herbatnikiem (przygarnęłabym!) – zdjęcie wygasło
  • szklany stół wypełniony różową watą cukrową
  • czekoladowe łóżko z poduszkami z ciastek (jedyny niefunkcjonalny mebel z dziś zaprezentowanych) – zdjęcie wygasło
  • czekoladowa pościel
  • ciasteczkowe szaleństwo poduszkowe – zdjęcie wygasło
  • tortowa kanapa i wykrojony z niej stoliczek – zdjęcie wygasło
  • pralinkowa sofa i deserowy stolik oblany czekoladą – zdjęcie wygasło

https://www.instagram.com/p/BOH0PKTDepm/

Dla której bądź których dekoracji znalazłoby się miejsce w waszych domach?

18 myśli na temat “Meble i dekoracje domowe dla miłośników słodyczy

  1. Jakoś nigdy nie myślałam, żeby mieć tego rodzaju, smakowite meble i obecnie na pewno się w moje pomieszczenia nie wpasują, ale tak teraz mnie naszło, żeby rozejrzeć się za jakąś ładną pościelą we wzroki spożywcze ;)

    1. Dla Was to powinna być kawiarnia z wielkimi pojemnikami ksylitolu zamiast taboretów i workami otrębów w miejscu kanap ;) Stół zostałby wykonany z kartonów po czymś równie zdrowym.

  2. Stolik z blatem jak markiza jest świetny i chyba on zasłużyłby na miejsce w domu (gdybym miała w sobie krztę ekstrawagancji) :D Kreatywne rzeczy, choć mnie by cały czas przypominały o jedzeniu i chodziłabym chyba głodna :D

    1. Upiecz sobie taki stolik i zaprezentuj w przepisie :D
      Ale serio. Można by upiec miniaturowe meble. Naszej części blogosfery by się spodobało.

  3. Małe dodatki, tak! Uwielbiam zwlaszcza slodkie breloki do kluczy :) Jednak meble… tego rozmiaru tracą jak dla mnie na słodyczy

  4. Akurat jeśli o wnętrza chodzi, to wolę spartańsko urządzone. Cenię prostotę i wygodę, a bibelotów najzwyczajniej w świecie nie lubię. Chociaż prezentowane meble widziałabym w paru miejscach, w których byłam.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.