Degustacja batona energetycznego popularnej marki Clif Bar w wariancie Chocolate Almond Fudge potwierdziła moje przypuszczenia – ta owsiana seria jest rewelacyjna! Niestety poza batonem smakującym czekoladą w moich zbiorach znajdował się tylko jeden przedstawiciel serii Energy Bar: zaprezentowany dziś Chocolate Chip. Uznałam, że jeśli i on porwie moje serce, podczas następnych większych wegańskich zakupów zapoluję na resztę kuszących wersji smakowych.
Energy Bar Chocolate Chip
Wyglądem, a i odrobinę strukturą, Energy Bar Chocolate Chip przypomina Grunchy for life Ani. Odznacza się barwą brązu lub przybrudzonego złota. W zwartej i twardej sztabce pojawiają się liczne i spore kawałki czekolady. Nie sądzę, by owsiany baton odpowiadał swojej nazwie, ale jest apetyczny.
Energy Bar Chocolate Chip marki Clif Bar dostarcza 394 kcal w 100.
1 owsiany baton energetyczny to 68 g i ok. 270 kcal.
Wegański baton pachnie… niecodziennie. W aromacie wyczułam pierniczki, ale również trociny obsikane przez gryzonia. Przed oczami stanął mi obraz błagającej o wymianę ściółki eksploatowanej przez moje małe zwierzątka z zamierzchłych czasów, zwłaszcza myszki i chomika dżungarskiego.
Tym razem środek niewiele różni się od powłoki. Obie części są równie zwarte, twardawe i skompresowane. Produkt trudno się przez to kroi, a i rwanie nastręcza nieco kłopotów. Na szczęście gryzienie batona nie wiąże się z żadnymi nieprzyjemnościami.
Kawałki czekolady są miększe od tradycyjnej czekolady tabliczkowej, ale przypominają ją w smaku. Są jak przeciętna słodka deserówka. Odznaczają się twardością i proszkowatością. Przyjemnie chrupią, acz niestety nie rozpuszczają się bagienkowo. Niosą odświeżenie, które zdaje się miętowe. Zapewne wynika z dodatku słodziku, jednak boję się nurkować w średnio czytelnym składzie.
Powłoka batona miejscami jest tak zeschnięta, że aż chrupie. Smakuje przypieczonym spodem jabłecznika z cynamonem – coś wspaniałego! Zarówno w niej, jak i we wnętrzu wyczułam konsystencję oraz smak prażonych bądź pieczonych wiórków kokosowych. Idealnie komponuje się to z jabłecznikowością, jakby przetworzone wiórki stanowiły zastępstwo mniej zdrowej kruszonki.
Poza kawałkami czekolady i tajemniczymi wiórkami – w składzie ich nie ma! – wnętrze Energy Bara Chocolate Chip skrywa kulki zbożowe oraz twarde i mączne płatki owsiane. Wszystko to zostało sklejone czymś podobnym do spoiwa z batonów Grunchy (skład podpowiada, że m.in. syropem z brązowego ryżu).
Energy Bar Chocolate Chip – tak jak poprzednik – nie jest ani gęsty, ani sypki. Twardy i zwarty – owszem. Smakuje jak zbyt długo przytrzymany w piekarniku jabłecznik na kruchym cieście z uprażonymi wiórkami kokosowymi, deserową czekoladą i cynamonem. Ryżowe spoiwo wprowadza nutę krówki.
Produkt marki Clif Bar jest bardzo słodki, ale owa słodycz do niego pasuje. Wypełniają go liczne kawałki czekolady, które – mimo iż przyjemne – nie pasują do ciasta i wolałabym je schrupać osobno. Po degustacji odniosłam wrażenie, że w ustach czuję posmak Raczków, Kukułek i Fistaszkowych.
Ocena: 5 chi
Kusi i opakowanie i wygląd batona po wyjęciu z opakowania. Niestety nadal ich nie spotkałam :/
Sądzę, że w tym roku na urodziny kupię ich więcej. Zdecydowanie warto.
Batony tej marki znam tylko z internetu i recenzji – może kiedyś spróbuje ale parcia na nie nie mam ;)
Parcia też nie mam, ale na pewno chcę spróbować reszty smaków.
Kiedyś nadejdzie ten czas kiedy w końcu spróbujemy ciacha tej firmy :D
Trzymam kciuki, żeby nadszedł jak najprędzej :)
Kruszonkowe wiórki, czekolada i chrupki same w sobie moooocno zachęcają :D Choć te wymagające wymiany trociny to niezbyt apetyczne porównanie, hahaha xD
Nie może być zbyt idealnie na tym świecie :P
Tyle smakowitych nut w nim wyczułaś, że nie wątpię, że był pyszny. Wygląda super :)
Tak bardzo super <3
Zawsze byłam ciekawa jak one smakują :)))
Ja też :)
Mimo miłych wspomnień z owsianym batonem Ani, recenzowany nie kusi. Do tamtego w sumie obecnie już wrócić bym nie chciała, a i do takiego tworu kawałki czekolady mi się nie widzą.
Nie wiesz, co mówisz. Niech jedno kiepskie doświadczenie nie przekreśla Ci Clif Barów!