Millano, Baron Choco cups Raspberry Cheesecake

Na koniec przygody z czekoladowymi babeczkami Choco cups marki Baron zostawiłam wariant najmniej interesujący: Raspberry Cheesecake. W deserach i lodach to smak, którego nie tykam. W nadziewanych czekoladach też niespecjalnie mnie kusi. Prawdę mówiąc, na zakup Choco cups Raspberry Cheesecake skusiłam się przede wszystkim dlatego, żeby przedstawić na blogu całą serię. Poza tym wiedziałam, ze na pewno nie będą złe, a co najwyżej średnie. Nie spotkałam jeszcze produktu Millano, który by mnie zawiódł.

Łakocie od Millano są piekielnie słodkie i plebejskie, ale cudownie mlecznoczekoladowe, gęste i bagienkowe. Idealnie wpisują się w środkową półkę sklepową. Gdyby zyskały na popularności, śmiało mogłyby konkurować z równie słodką i dziecięcą Milką. Może któregoś dnia…

Millano, Baron Choco cups Raspberry Cheesecake, czekoladowe babeczki z kremem o smaku sernika z malinami, copyright Olga Kublik

Choco cups Raspberry Cheesecake

Pod względem twardości czekoladowe babeczki z nadzieniem o smaku sernika z malinami odpowiadają wariantowi Caramel Brownie. Oznacza to, że są na tyle stałe, iż można je przekroić nożem oraz ugryźć – zęby nie zapadają się jak w plastelinę – acz na szczęście daleko im do kamienia. Tuż po znalezieniu się w ustach gęstnieją i przemieniają się w idealne bagienko.

Choco cups Raspberry Cheesecake marki Baron od Millano dostarczają 514 kcal w 100 g.
Opakowanie liczy 2 babeczki (40 g) i zawiera 206 kcal.
1 babeczka z kremem o smaku sernika i sosem malinowym waży 20 g i dostarcza 103 kcal.

Millano, Baron Choco cups Raspberry Cheesecake, czekoladowe babeczki z kremem o smaku sernika z malinami, copyright Olga Kublik

Sernikowe Choco cups pachną zwodniczo, bo pozornie pysznymi galaretkami malinowymi. Na szczęście już wiem, że w galaretkach kuszący jest wyłącznie aromat. Same cukierki – np. Opolanki – smakują okrutnie.

Czekolada okalająca wnętrze jest tradycyjnie gruba i idealnie uformowana. Daje się poznać jako mleczna, słodka, dziecięca. Jest gęsta, tłusta i bagienkowa. Pylista.

Millano, Baron Choco cups Raspberry Cheesecake, czekoladowe babeczki z kremem o smaku sernika z malinami, copyright Olga Kublik

Podobnie jak w pozostałych wariantach Choco cups, nadzienie w wariancie Raspberry Cheesecake dzieli się na dwie części. Góra to fluorescencyjny malinowy żel. Jest gęstawy i lepki. Smakuje czystym cukrem i esencją malin. Poziomem słodyczy wypala kubki smakowe.

Dolną część zajmuje biały krem. Jest mięciutki, puszysty i pylisty. Niemal musowy (piankowy). Okazał się zdecydowanie mniej słodki od sosu, co przyjęłam z ogromną ulgą. Smakuje po prostu słodko. Nie ma niczego wspólnego z sernikiem, więc na próżno szukać podobieństw.

Millano, Baron Choco cups Raspberry Cheesecake, czekoladowe babeczki z kremem o smaku sernika z malinami, copyright Olga Kublik

Choco cups Raspberry Cheesecake to – delikatnie mówiąc – najsłodszy wariant babeczek marki Baron. Mordują cukrowością i przyprawiają o zawał zębów. Nazwie odpowiadają tylko w połowie, bo z uwagi na sos są malinowe, ale nie przywodzą na myśl sernika nawet przez sekundę. Punkty zdobywają głównie dzięki obłędnej mlecznej czekoladzie Millano.

Do Choco cups z rzygliwie cukrowym i klejącym sosem malinowym nie wrócę.

Ocena: 4 chi
(za konsystencję babeczek oraz urok czekolady)


Skład i wartości odżywcze:

Millano, Baron Choco cups Raspberry Cheesecake, czekoladowe babeczki z kremem o smaku sernika z malinami, skład i wartości odżywcze, copyright Olga Kublik

8 myśli na temat “Millano, Baron Choco cups Raspberry Cheesecake

  1. Dziwne, że aż tak słodkie, bo spodziewałabym się raczej połączenia cukru i powalającego, chemicznego kwachu. Smak mój mógłby być, ale… wiadomo: nie to. A co do wstępu, to mnie chyba jednak Milka obrzydza nieco mniej, bo w niej takiego jakiegoś dziwnego posmaku aromatu jak w Baronie nie czułam. Zastanawiam się, co to może być.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.