Cykoria, Jabcusie chipsy jabłkowe suszone

Rzadko jadam owoce. Nie dlatego, że za nimi nie przepadam, ale ponieważ mój organizm nie lubi się ze świeżymi okazami. Musy i przetwory uważam za nudne i nie widzę dla nich zastosowania w jadłospisie, więc odpadają w przedbiegach. Soków i innych napojów nie pijam z natury. Kandyzowanych owoców nie cierpię – są sztuczne i cukrowe. Po suszone z kolei nie sięgam często, bo ich cena nie sprzyja dbaniu o domowy budżet. Za drobną paczuszkę, którą zjada się w minutę, trzeba zapłacić połowę zarobionych złotych. Nie wspominając już, że nie sposób się taką porcją najeść.

W ramach współpracy ze sklepem DoDomku.pl otrzymałam chipsy jabłkowe Jabcusie, których – gdyby mi posmakowały – nie wahałabym się polecić innym. 30-gramowa paczka kosztuje 2,69 zł, więc nie ma tragedii. Nieco większa, bo 40-gramowa, zamyka się w 3 zł bez grosza. Takie chipsy z jabłek to ja rozumiem!

Cykoria, Jabcusie chipsy jabłkowe suszone, copyright Olga Kublik

Jabcusie chipsy jabłkowe suszone

W przeszłości kupowałam chipsy jabłkowe w małych paczkach. Jeśli mnie pamięć nie myli, zawartość liczyła ok. 20 g. Suszone owoce były malutkie, rozdrobnione, jako że i samo opakowanie nie grzeszyło rozmiarem. Z Jabcusiami marki Cykoria jest wprost przeciwnie. Duże opakowanie skrywa mnóstwo całych krążków jabłkowych, które prezentują się kusząco i apetycznie. Robią wrażenie! Jedyny minus to widoczne gołym okiem pozostałości po komorach nasiennych.

Jabcusie chipsy jabłkowe suszone marki Cykoria dostarczają 363 kcal w 100 g.
Paczka chipsów z jabłek waży 30 g i zawiera 109 kcal.

Cykoria, Jabcusie chipsy jabłkowe suszone, copyright Olga Kublik

Chipsy z jabłek Cykorii pachną przepięknie i naturalnie. Nutą przewodnią są kwaśne jabłka. Dalej występuje charakterystyczna dla tych owoców słodycz. Na końcu daje o sobie znać świeżo wysuszone siano dla koni. Te trzy aromaty można zamknąć w jednym słowie: natura.

Jabłka w chipsach zostały wysuszone waz ze skórkami, więc przekąska zawiera więcej witamin. Skórki nie są twarde, plastikowe ani właziwzębowe. Gryzie się je równie łatwo, co jasne wnętrza. Są cudownie kruche. Część ma kolor zielony, część bordowy. Jestem ciekawa, jaki gatunek jabłek Cykoria wykorzystała do stworzenia zdrowej przekąski. Jak już sięgam po świeże okazy, lubię testować różne gatunki.

Cykoria, Jabcusie chipsy jabłkowe suszone, copyright Olga Kublik

Wnętrze chipsów jabłkowych jest kruche w trakcie gryzienia, tak samo jak skórka. Ale uwaga! W momencie, w którym łączy się ze śliną, zmienia konsystencję: świeżojabłkowieje. Oznacza to, że nabiera miękkości i soczystości świeżego jabłka. Pojawia się wówczas drobna wacianość.

Skład Jabcusi jest modelowy. Znajdują się w nim jabłka… i nic więcej. Producent zapewnił, że w opakowanie zawiera 30 g produktu, i dokładnie tyle wykazała moja waga kuchenna. Chipsy owocowe są łagodne w smaku, kwaśne w punkt oraz słodkie na idealnym poziomie. Jeśli uznacie, że brakuje wam cynamonu, możecie sięgnąć po gotowy wariant Jabcusi z tą przyprawą.

Cykoria, Jabcusie chipsy jabłkowe suszone, copyright Olga Kublik

Minusem Jabcusi Cykorii jest obecność wspomnianych wcześniej resztek komór nasiennych, które niestety nie nadają się do spożycia, bo mają nieprzyjemną konsystencję (zupełnie jak te w świeżych jabłkach). Ponadto za drugą, acz bardzo drobną wadę uważam pierwiastek wacianości, który ujawnia się, gdy wnętrze chipsów wchodzi w reakcję ze śliną. W całokształcie jednak produkt odebrałam jako świetny, dlatego zdrową przekąskę Cykorii zdecydowanie wam polecam. Sama chętnie chrupnę ją ponownie.

W sklepie DoDomku znajdziecie Jabcusie 30-gramowe, 40-gramowe oraz 40-gramowe z cynamonem.

Ocena: 5 chi


Skład i wartości odżywcze:

Cykoria, Jabcusie chipsy jabłkowe suszone, skład i wartości odżywcze, copyright Olga Kublik


(kliknij obrazek, by przenieść się na stronę DoDomku.pl)

12 myśli na temat “Cykoria, Jabcusie chipsy jabłkowe suszone

    1. Nie znałam chipsów z jabłek w dzieciństwie, a przynajmniej nie kojarzę ich z tamtym okresem. Pierwszy raz jadłam je… hmm… pewnie w gimnazjum albo liceum.

  1. Lubie jablka tylko w postaci świeżej albo soku, ewentualnie szarlotki ale to juz mniej. Wszelkie suszone, chipsy, jogurty, deserki, serki, batoniki z jablkami itp maja zawsze dla mnie taki dziwny, zgniły posmak… :( dlatego jak jabłuszka to tylko świeże i koniecznie slodka odmiana ^^

    1. Ja przepadam za wszystkim, co jabłkowe. Jogurty jabłkowo-gruszkowe to jedne z moich ulubionych wśród owocowych. Które gatunki lubisz?

    1. Mam problem z suszonymi jabłkami z cynamonem, mimo iż tę przyprawę kocham. Może po prostu trafiłam w przeszłości na kiepskie.

  2. Jabłka lubię tylko w formie świeżej i to tylko Ligole. Polecam kupić kiedyś w pierwszym stoisku od wejścia na Hali Targowej.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.