Kupiec, Wafle ryżowe z belgijską czekoladą deserową i kawałkami maliny liofilizowanej

Są produkty spożywcze, których dawniej bardzo nie lubiłam, jednak z czasem albo polubiłam, albo nauczyłam się tolerować. Do tych, które polubiłam, należą chociażby mięta z czekoladą i kwaśnorzygowinowy olej kokosowy. Wśród tych drugich zaś znajdują się wiórki koksowe i maliny. Różowe owoce sezonowe toleruję w smaku, aczkolwiek wciąż nienawidzę znajdujących się w nich pestek.

Wafle ryżowe z czekoladą deserową i kawałkami malin zdecydowałam się kupić i przetestować wraz z resztą serii wafli ryżowych Kupca, ponieważ uznałam, że liofilizowane maliny są lepsze od świeżych. Liczyłam na to, że proces suszenia pozbawił je morderczych pesteczek, a nawet jeśli nie, to przynajmniej stały się kruche i możliwe do schrupania. (Nadzieja matką… – dokończcie sami).

Kupiec, Wafle ryżowe z belgijską czekoladą deserową i kawałkami maliny liofilizowanej, wafle ryżowe w czekoladzie z malinami, copyright Olga Kublik

Wafle ryżowe z belgijską czekoladą deserową i kawałkami maliny liofilizowanej

O ile poprzednie wafle ryżowe w czekoladzie Kupca uznałam za ładne, o tyle moje serce skradły dopiero malinowe. Nawet mimo nieatrakcyjnego koloru ciemnej czekolady, którą doświadczyły letnie upały, wafle ryżowe z czekoladą i wyrazistą posypką wyglądają przepięknie. Stanowią połączenie ciemnej czekolady, beżowo-złocistych wafli i krwistoczerwonych malin liofilizowanych.

Wafle ryżowe z czekoladą deserową belgijską i malinami marki Kupiec dostarczają 468 kcal w 100 g.
Paczka: 2 wafle ryżowe w czekoladzie deserowej belgijskiej z malinami ważą 32 g i zawierają 150 kcal.
1 wafel ryżowy z czekoladą deserową belgijską malina i waży 16 g i dostarcza 75 kcal.

Kupiec, Wafle ryżowe z belgijską czekoladą deserową i kawałkami maliny liofilizowanej, wafle ryżowe w czekoladzie z malinami, copyright Olga Kublik

Wafle ryżowe w polewie czekoladowej z malinami pachną zgodnie z nazwą produktu. Czuć bardzo słodką deserową czekoladę i słodko-kwaśne owoce. Chciałabym napisać, że czyste maliny, jednak prawda jest inna. To przedziwne burakomalinyPopcornu albo nie wyczułam, albo zapomniałam ów fakt zanotować.

Malinowa posypka stanowi tylko 6% składu, choć wizualnie wydaje się, że więcej. W smaku owoce są słodko-kwaśne kwaśno-słodkie, a jednocześnie dziwne, bo przywodzą na myśl wspomniane wyżej burakomaliny. Ale nie to jest najgorsze. Przejęła mnie zgroza, gdy uświadomiłam sobie, że każdy drobny kawałek owocu to w rzeczywistości mordercza, właziwzębowa pesteczka. W efekcie wafle ryżowe z czekoladą Kupca wcale nie są waflami z malinami. To wafle z pestkami.

Kupiec, Wafle ryżowe z belgijską czekoladą deserową i kawałkami maliny liofilizowanej, wafle ryżowe w czekoladzie z malinami, copyright Olga Kublik

Czekolada deserowa nie różni się od czekolady zastosowanej w pozostałych deserowych wariantach Kupca. Jest twarda i krucha, przyzwoicie kakaowa (zawiera 48% masy kakaowej) i bardzo słodka. Sama w sobie przyjemna. Niestety w połączeniu z kwaśno-słodkimi pestkami burakomalin wydaje się wstrętna.

Wafle ryżowe składają się w 27% z ryżu brązowego i w 11% z ryżu białego. Dzięki temu są przyjemnie kruche i chrupiące, inne od tradycyjnych wafli ryżowych. Smakują naturalnie słodko i popcornowo. Cóż jednak z tego, skoro spoczywają w cieniu koszmaru burakomalin?

Kupiec, Wafle ryżowe z belgijską czekoladą deserową i kawałkami maliny liofilizowanej, wafle ryżowe w czekoladzie z malinami, copyright Olga Kublik

Wafle ryżowe z deserową czekoladą Kupca są przyjemne i to właśnie dzięki nim całokształt nie zdobywa najniższej oceny. Niestety tytułowe kawałki maliny liofilizowanej uważam za przeszkodę nie do pokonania. Po pierwsze to żadne owoce, ale raczej same pestki. Po drugie ich słodycz ginie pod lawiną kwaśności. I po trzecie nie czuć malin, lecz buraczane maliny. Połączenie jest dziwne i ohydne.

Wafle ryżowe w czekoladzie deserowej z burakomalinami obrzydziły mnie, przejęły zgrozą i przeczołgały przez pole pełne min, które co chwilę wybuchały. Nigdy więcej.

Ocena: 2 chi


Skład i wartości odżywcze:

Kupiec, Wafle ryżowe z belgijską czekoladą deserową i kawałkami maliny liofilizowanej, wafle ryżowe w czekoladzie z malinami, skład i wartości odżywcze, copyright Olga Kublik


Pozostałe wafle ryżowe w czekoladzie belgijskiej Kupca:

8 myśli na temat “Kupiec, Wafle ryżowe z belgijską czekoladą deserową i kawałkami maliny liofilizowanej

  1. Fuuu … skończ już blagam z tymi waflami :/ możesz je zrecenzowac w jednym wpisie. Proszę skróć katorge czytelników ;)
    Ale wizualnie uroczo się prezentują :) to muszę przyznać :) roznaleśnikowane pączki :D

    1. Napisałam Ci już, że wafle będą do końca tygodnia i skoro się męczysz, możesz wrócić w poniedziałek.

  2. A już myślałam, że tu też użyją czopków malinowych zamiast malin. Ciekawe, czemu tak zrobili tylko z wersją pomarańczową. W ogóle to aż dziwię się że je kupilas i podziwiam odwagę :D według mnie liofilizowane maliny są gorsze i właśnie twardsze niż świeże :< a połączenie buraków, malin i czekolady brzmi kusząco, mmm, aż muszę zrobić taki barszcz ja zbliżające się święta :D

    1. Świetny pomysł z barszczem. Cofam decyzję, że ich nie kupię. Są idealnym produktem wigilijnym – barszczem i opłatkiem w jednym!

  3. Ze wstępu mogłabym się podpisać pod „polubiłam” w kwestii oleju kokosowego. Miętę z czekoladą uwielbiam odkąd pamiętam.
    Z malinami mam jeszcze gorzej niż Ty, bo je lubię, smak słodkich uwielbiam, a pestek nie cierpię. Wolałabym, by mi nie smakowały.

    Klikając od razu pomyślałam, że to się nie może udać. Burakomaliny…
    Wyobraziłam sobie jakiegoś Pana Żula, który macza te wafle w barszczu w jakiejś żarciopodalni jak to cudownie macza się biały chlebek w zupkach cebulowych. <3 To musi być pyszne. Wiem, że Tobie się po prostu pomyliło! Pewnie chciałaś wstawić dwa unicorny, nie dwa chi.

    1. Fuck, rzeczywiście miały być dwa unicorny. Taka pomyłka…! Absolutnie kocham wafle ryżowe z czekoladą maczane w barszczu. Najlepiej zimnym i bogatym w tłuściuteńkie oka.

    2. Osoba, która nie przepada za malinami, nie powinna chyba recenzjonować produktu? W którym maliny stanowią główną nutę smakową?
      Mi i moim dzieciom te wafle bardzo smakują. Maliny liofilizowane mają swoją kwasowość i takie już są. Konsystencja rzeczywiście wchodząca w zęby, ale nie jest to żadną przeszkodą dla malinożerców w moim domu.

      1. Dlaczego nie powinna? Jeśli otwarcie pisze o tym, że nie lubi malin, na dodatek wymienia elementy, które nie pasują jej w malinach, daje czytelnikom informację, na które aspekty mogą przymknąć oko. Zauważ, że maliny nie są jedyną rzeczą, którą oceniam w danym produkcie.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.