Bakalland, BA! 100% natury raw bar Daktyle & Malina

Wraz z pomarańczowym surowym batonem Bakallandu upolowałam BA! 100% natury w wariancie malinowym. Przez wszystkie miesiące, podczas których leżał w zdrowej skrzyneczce i czekał na swoją kolej, sądziłam, że jest czysto malinowy. Dopiero w trakcie przygotowań do degustacji przekonałam się, że nazwanie go malinowym to jak powiedzenie, że człowiek składa się z kości.

Gdzie leży haczyk? Otóż owszem, człowiek składa się z kości, ale nie tylko. Tak samo malinowy BA! 100% natury składa się owoców liofilizowanych różnego rodzaju. Obok malin występują czarna porzeczka i czarny bez. Czemu więc akurat maliny trafiły do nazwy?

Bakalland, BA 100% natury raw bar Daktyle Malina, zdrowe słodycze wegańskie, surowy baton bez cukru i glutenu, copyright Olga Kublik

BA! 100% natury raw bar Daktyle & Malina z prażonymi arachidami i zbożem

Malinowy surowy baton BA! 100% natury jest znacząco ciemniejszy od pomarańczowego. Wypełniają go pokruszone surowe płatki owsiane, które i tym razem chętnie zastąpiłabym orzechami lub migdałami. Uważam, że opisanie go jako batona z prażonymi arachidami to lekka przesada. Jak można określać niewyczuwalną pastę orzechową prażonymi arachidami i na dodatek umieszczać ją w nazwie?

BA! 100% natury raw bar Daktyle & Malina marki Bakalland dostarcza 327 kcal w 100 g.
Surowy baton wegański malinowy z prażonymi arachidami i zbożem waży 40 g i zabiera 131 kcal.

Bakalland, BA 100% natury raw bar Daktyle Malina, zdrowe słodycze wegańskie, surowy baton bez cukru i glutenu, copyright Olga Kublik

Zapach surowego batona wegańskiego BA! 100% natury jest… ciekawy. Przede wszystkim bardzo słodki, mimo iż w łakociu nie występuje cukier. Pierwsze miejsce ex aequo zajmują owoce, przy czym żadne konkretne. Nie są to również okazy świeże, ale raczej guma owocowa. Najbliżej jej do truskawkowej albo klasycznej różowej gumy balonowej dla dzieci. W notatkach zapisałam, że zapach jest różowy i momentami zahacza o różową pastę do zębów. Aromat uważam za uroczy, choć ani trochę nie kojarzy się z raw barami.

Zdrowy baton malinowy BA! 100% natury Bakallandu jest zdecydowanie miększy od pomarańczowego, co czuć już podczas krojenia i łamania, a co potwierdza się po zatopieniu w nim zębów. Okazał się również nieznacznie, choć zauważalnie gęstszy. To zmiany na lepsze.

Bakalland, BA 100% natury raw bar Daktyle Malina, zdrowe słodycze wegańskie, surowy baton bez cukru i glutenu, copyright Olga Kublik

BA! 100% natury w wariancie malinowym ma przyjemny i intensywny smak. Jest bardzo słodki, ledwo co kwaśnawy. I tu jednak nie odpowiada tytułowym malinom. Wyczułam w nim dojrzałe i słodkie banany z raw barów, np. Urwisa marki Zmiany Zmiany. Na drugim planie znajduje się odnotowana w aromacie guma truskaweczkowa. Po zakończeniu degustacji w ustach pozostały mi zabłąkane nuty słodkich brzoskwiń i gruszek. Odnotowałam też cierpkość i lekkie pieczenie na języku – skąd się wzięły?

W surowym batonie BA! 100% natury do poprawy nadaje się wnętrze. Suche płatki owsiane wprowadzają mączną proszkowatość rodem ze słodyczy białkowych. Na dodatek obecność malin – mimo iż niewyczuwalnych w smaku – wiąże się z występowaniem w batonie twardych i właziwzębowych pesteczek.

Bakalland, BA 100% natury raw bar Daktyle Malina, zdrowe słodycze wegańskie, surowy baton bez cukru i glutenu, copyright Olga Kublik

Wegański baton BA! 100% natury Bakallandu ma ogromny potencjał, który jednak wymaga poprawek, by został wykorzystany w pełni. Łakoć odznacza się ujmującym smakiem gumy balonowej, truskaweczek i słodkich, dojrzałych bananów. Jest już prawie daktylowo gęsty, co niestety zaburzają twarde i mączne płatki owsiane. Jako niefanka malin wyrzuciłabym z batona również pestki.

Zdrowy baton Bakallandu otrzymuje ocenę jednorazową. Ponieważ istnieje nikłe prawdopodobieństwo, że skład ulegnie zmianie, nie planuję do niego wrócić.

Ocena: 4 chi


Skład i wartości odżywcze:

Bakalland, BA 100% natury raw bar Daktyle Malina, zdrowe słodycze wegańskie, surowy baton bez cukru i glutenu, skład i wartości odżywcze, copyright Olga Kublik

6 myśli na temat “Bakalland, BA! 100% natury raw bar Daktyle & Malina

  1. Mój malinowy ulubieniec :) ostatnio ochota ma truskawki poszła w niepamięć teraz królują maliny i borówki. Z racji tego wyjadam skutecznie te batony i te nowiutkie drobinki borówkowe z promocji w Rossmann. Czas leci nieubłaganie zaraz święta więc pewnie wyjadą suszone jabłka a potem raw bary z pomarańczą ;)

    1. W moim menu nigdy nie nastaje sezon na maliny :P Borówki zwykłe czy amerykańskie? Lubię tylko te drugie, ale coś mi mówi, że masz na myśli pierwsze.

  2. Dobrze, że przynajmniej dało się go zjeść mimo obecności malin i pesteczek ^^ ale szczerze mówiąc to trochę się dziwię że go kupiłaś znając Twój stosunek do tych owoców :D

    1. Ja też się dziwię. Chyba po prostu dopadła mnie tęsknota za raw barami, bo dawno ich nie kupowałam.

  3. Do nazwy? I na opakowaniu nawet są tylko one! A wedlug mnie właśnie to te pozostałe czynią go ciekawym. No, ale widać, że i z orzechami producent chyba sam nie może do ładu dojść.

    Taki zapach w przypadku takiego batona by mnie wystraszył. Lubię zapach różowych gum, ale nie chciałabym jeść raw bara nimi walącego.

    Malinowo-bananowy efekt brzmi nieźle, nawet te nuty innych owoców wydają się w porządku, ale porzeczka i bez? Yyy, czuję, że producentowi naprawdę się coś pomieszało.
    I jeszcze efekt proteinowości, ech.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.