Po otrzymaniu od Kimiko przesyłki (dziękuję!) uznałam, że jako pierwszą zjem nadziewaną czekoladę Moser Roth Strawberry Cheesecake. Taki wybór podpowiadał rozsądek – no dobra, zalążek rozsądku – w końcu czekolada sernikowa jako jedyna ma owocowy żel, któremu nie sprzyja zwlekanie z degustacją. Ostatecznie jednak dałam się poprowadzić ochocie na inny smak i przodem puściłam batonowe tabliczki Cookies & Cream oraz Nougat ‘n’ Crisp. (Skądinąd kierowanie się ochotą to sympatyczna umiejętność).
Moser Roth: Strawberry Cheesecake
Jak podchodzicie do czekolad nadziewanych owocowym żelem albo dżemem? Za dużo miękkości i babraniny? A może ideał konsystencji? Ja jestem łasa na bagienko, więc im miększa czekolada, tym lepiej. Podobna do tabliczki Moser Roth Strawberry Cheesecake wedlowska czekolada Mleczna Truskawkowa to jedna z moich ulubionych bohaterek asortymentu niegdyś polskiego producenta.
Strawberry Cheesecake marki Moser Roth dostarcza 541 kcal w 100 g.
Mała czekolada Strawberry Cheesecake waży 37,5 g i zawiera 203 kcal.
Jeśli napiszę, że zachwyciłam się zapachem czekolady Moser Roth Strawberry Cheesecake, pewnie nie zrobi to na was wrażenia, wszak aromatami batonowych tabliczek Cookies & Cream i Nougat ‘n’ Crispi też byłam urzeczona. Zaufajcie mi jednak – to sztos sztosów. Kompozycja oddaje moc mlecznej czekolady, słodziutkiego dżemu truskaweczowego i mlecznego kremu. O ile tylko lubicie Mleczną Truskawkową Wedla, w odpowiedniczce Moser Roth zakochalibyście się od pierwszego niuchnięcia.
Batonowa tabliczka ma ujmujący mlecznoczekoladowy kolor. Podczas krojenia daje się poznać jako twarda – wszak zastosowana w niej czekolada jest stosunkowo gruba, zwłaszcza na spodzie – ale po przekrojeniu prezentuje mięciutkie nadzienie z bogatą żelową górą. Czysta rozkosz wizualna. Jeśli nie znajdę męża – lata lecą! – wydrukuję zdjęcie jej przekroju i będę nosiła w portfelu.
Gruba w odniesieniu do rozmiaru batona mleczna czekolada rozpływa się szybko i bagienkowo. Podczas degustacji miniaturowej tabliczki Cookies & Cream nie byłam pewna, czy jest pylista, czy może złudnie pylista. Moser Roth Strawberry Cheesecake ostatecznie rozwiała moje wątpliwości – to aksamit. (Albo dałam się zwieść). Ma smak najlepszej plebejskiej mlecznej czekolady, tyle że po odjęciu nadmiernej słodyczy.
Nadzienie składa się z trzech elementów:
- dolne nadzienie, zgodnie z zapewnieniami producenta twarogowo-śmietankowe, cechuje beżowy kolor. Ma zapach delikatnie serkotopiony. Jest tłustym i zastygłym kremem. Rozpuszcza się na wodę i pył – szkoda. Smakiem oddaje… sernik cytrynowy!
- w sernikowy krem wtopiono imponująco dużo kawałków ciasteczek. Mają smak po prostu słodki, na szczęście nieprzesadnie. Nie poprawiają kompozycji smakowej ani konsystencji, ale też nie pogarszają. Według mnie są zbędne,
- za obłędną prezentację wizualną odpowiada truskawkowy żel. Jest śliski, aksamitny i tak kleisty, że przylepia się do serca. Zaskakuje potężną gęstością, z uwagi na którą przywodzi na myśl karmel z niektórych słodyczy, np. tabliczki Caramel Milki. Mimo iż jest słodki, oferuje kwasek truskawek.
Czekolada Moser Roth Strawberry Cheesecake wydaje się podobna do innych konkurencyjnych tabliczek oddających sernik truskawkowy, a jednocześnie od nich inna. Zawarty w niej kleisty żel jest raczej żelo-karmelem niż żelo-dżemem, co stanowi urozmaicenie i zaletę. Cieszę się, że poza plebejską słodyczą oferuje przyzwoitą dawkę orzeźwiającego kwasku owocowego.
Według mnie w batonowej czekoladzie niepotrzebnie znalazły się ciasteczka. Poza tym sernik cytrynowy odnaleziony w beżowym kremie, sam w sobie pyszny, nie pasuje do kwaśnawego żelu truskawkowego – albo, albo. Mimo uwag Strawberry Cheesecake Moser Roth uważam za obłędną i mogłabym do niej wrócić.
Ocena: 6 chi
Skład i wartości odżywcze:
Opis: Mleczna czekolada o zawartości 32 % kakao nadziewana twarogowo-śmietankowym kremem (30%) z kawałkami ciasteczek (1,5%) oraz nadzieniem truskawkowym (15%); stylizowana na truskawkowy sernik.
Skład: czekolada mleczna (cukier, pełne mleko w proszku, tłuszcz kakaowy, miazga kakaowa, maślanka w proszku, laktoza, lecytyna sojowa, ekstrakt waniliowy), oleje roślinne (shea, palmowy), cukier, śmietanka w proszku, syrop glukozowy, syrop glukozowo-fruktozowy, skoncentrowany sok truskawkowy 2,3%, odtłuszczone mleko w proszku, substancja utrzymująca wilgoć: sorbitol; laktoza, mąka pszenna, chudy twaróg w proszku 0,6%, aromaty, lecytyna sojowa, przecier z truskawek 0,2%, masło klarowane, skrobia kukurydziana, skrobia pszenna, barwnik: koncentrat z czarnej marchwi; regulator kwasowości: kwas jabłkowy; sól, środki spulchniające: wodorowęglan sodu, wodorowęglan amonu.
Kalorie w 100 g: 541 kcal
Mimo, iż ma najlepszą ocenę, jest dla mnie dużo mniej kusząca niż pozostała dwójka. Dżemory to nie moja bajka.
A zatem więcej dla mnie.
Truskawkowego Wedla uwielbiam, więc ciężko mi sobie wyobrazić nawet lepszy od niego zapach… Ale takiej kompozycji bym nie odmówiła ^^ intryguje mnie zwłaszcza krem smakujący niczym cytrynowy sernik, choć zdecydowanie wolałabym smak sernika waniliowego :D
Ciekawe, czy przy drugiej sztuce też bym wyczuła cytrynowy sernik.
Ha, wiedziałam, że ta Ci posmakuje.
Nadzienia albo, albo? Nie do końca się zgadzam, bo według mnie samo dolne byłoby zbyt kiepsko-mdłe, bardziej serkowe niż sernikowe, a do tego truskawkowo-cytrynowego żelu aż się prosi dodać coś wyrównującego. Mi cytryną podrasowany wydał się właśnie żel, dolne nadzienie po prostu było kwaskawe. Hm… do żelu krem jogurtowy, a do dolnego sosik cytrynowy? Albo… dopracować ten dolny krem tak, by już niczego nie potrzebował. Zrobić go mocno twarogowym, o! Szkoda, że w słodyczach serniki zawsze robią owocowe.
Zdecydowanie ciasteczka to słodki zapychasz.
PS Wiedziałam, „że…”, ale chyba nie myślałam, że aż tak. :D
„Hm… do żelu krem jogurtowy, a do dolnego sosik cytrynowy? Albo… dopracować ten dolny krem tak, by już niczego nie potrzebował. Zrobić go mocno twarogowym, o!” – To już pomysły na trzy różne czekolady. W wykonaniu Moser Roth przygarnęłabym wszystkie.
Obecnie nie wiem, jakiej marce ja bym to zleciła. :P
Heidi oczywiście. Albo lepiej – Roshenowi. Tworzy cudooowne nadzienia.