Valio, PROfeel Protein Pudding Caramel Flavour

PROfeel Protein Pudding Caramel Flavour – oraz wariant Chocolate Flavour – jest produktem z tej samej kategorii, do której należy High Protein Pudding Ehrmanna. Są to przedstawiciele słodkich deserów białkowych. Występują pomiędzy nimi drobne różnice, takie jak chociażby waga: dzisiejszy bohater waży nieco mniej, bo 180 g względem 200 g. Ponadto deser Valio ma 11 g białka, a konkurent 10 g.

Bałam się zakupu Protein Puddingów PROfeel, ponieważ w przeszłości jadłam dwa desery białkowe Valio – miętowo-czekoladowy i mangowo-waniliowy – i żaden nie przypadł mi do gustu. Delikatnie mówiąc. Okrutny okazał się zwłaszcza deser z miętą, który smakuje jak brudna, skiśnięta, niekochana przez gospodarzy domu szmata do podłogi. Obawę przed polowaniem pokonałam dzięki kilku prywatnym poleceniom oraz faktowi, że w Kauflandzie urządzono promocję na oba warianty smakowe.

Valio, PROfeel Protein Pudding Caramel Flavour, copyright Olga Kublik

PROfeel Protein Pudding Caramel Flavour

Deser proteinowy PROfeel Valio znajduje się w poręcznym kubeczku i został ozdobiony atrakcyjną szatą graficzną. Jedyny negatywny element stanowi wieczko. Po pierwsze wygląda jak przeszczepione z produktu no-name, po drugie jest łatwe do uszkodzenia. Na wspomnianych we wstępie oblechach znalazły się dodatkowo przezroczyste pokrywki, ale tu ich zabrakło. Cięcie kosztów? A może pracownik Kauflandu dorabia oddawaniem plastiku na skup albo ma ekscentryczne hobby?

PROfeel Protein Pudding Caramel Flavour marki Valio dostarcza 81 kcal w 100 g.
Karmelowy pudding proteinowy waży 180 g i zawiera 146 kcal.

Karmelowy PROfeel Protein Pudding ma ładny kolor, bo maślanego karmelu bądź toffi. Cechuje go adekwatny zapach: ponadprzeciętnie maślanego i słodkiego do przesady toffi, na dodatek pociągniętego krówką. Podczas delektowania się aromatem pomyślałam najpierw o wafelkach bez czekolady z nadzieniem śmietankowo-toffi, później zaś o kruchych ciastkach z kremem toffipodobnym. Chyba podobnie pachniały limitowane Hity Creme Brulee, skądinąd unicornowe.

Deser proteinowy Valio jest gęsty, zwięzły, sztywny. Nie wypada z kubeczka po obróceniu o 180°, choć prawdopodobnie skłania się ku temu – wisi niczym ciężka, nabrzmiała masa. Dotknięty wargami nie pozostawia na nich śladu. Nie jest lepki ani kleisty, co stanowi jedną z największych różnic pomiędzy nim a High Protein Puddingiem Ehrmanna. Odznacza się tłustością i gęstością, ale nie kremowością. Ba! nie jest ani odrobinę kremowy. Rozpuszcza Rozpada się na oddzielne kawałki. Dałoby się go pokroić jak galaretkę albo żelkę. W przeciwieństwie do wariantu czekoladowego nie jest ani trochę proszkowaty.

Valio, PROfeel Protein Pudding Caramel Flavour, copyright Olga Kublik

Bywają karmelowe desery, które smakują tak maślano, że karmel niemal zanika. Tak się dzieje w przypadku PROfeel Protein Puddingu Caramel Flavour. Produkt oddaje masło utarte z cukrem i doprawione nutą toffi albo innego parakarmelu. Tytułowy bohater zdaje się chować za łagodnością (delikatnością), ta zaś graniczy z mdłością i bezsmakiem. W tle czai się goryczka, początkowo ledwo zauważalna, z czasem wzrastająca.

Po degustacji czekoladowego PROfeel Protein Puddingu byłam zdecydowana na wystawienie mu 4 chi. Kolejnego wieczora uznałam jednak, że na tyle – w ramach litości i naciągingu – zasługuje wariant karmelowy, nieco gorszy od poprzednika. Oba desery proteinowe Valio uważam za warte uwagi i przyjemne, niemniej jednorazowe. Zwłaszcza że sztuka kosztuje ok. 5 zł. Winna niechęci do powrotu jest przede wszystkim konsystencja, której brakuje lepkiej, masowej kremowości.

Ocena: 4 chi
(naciągana)


Skład i wartości odżywcze:

Opis: Pasteryzowany pudding proteinowy o smaku karmelowym, zawiera substancje słodzące, bez laktozy.

Skład: mleko częściowo odtłuszczone, białka mleka, skrobia modyfikowana, substancja zagęszczająca (karagen), substancje słodzące (acesulfam K, sukraloza), aromaty, sól, syrop karmelowy, enzym laktaza. Bez dodatku cukru. Zawiera naturalnie występujące cukry. Bez laktozy.

Kalorie w 100 g: 81 kcal

Wartości odżywcze w 100 g: tłuszcz 1,5 g (w tym kwasy tłuszczowe nasycone 1 g), węglowodany 5,8 g (w tym cukry 4 g), białko 11 g, sól 0,21 g.

Gdzie kupić: Auchan, Carrefour

Cena: 4,74-4,79 zł

***

Doceniasz moją pracę? „Postaw mi kawę” i pomóż rozwijać blog – dla Ciebie i innych osób. Dziękuję :)

9 myśli na temat “Valio, PROfeel Protein Pudding Caramel Flavour

  1. Tu niestety się zgodzę, karmel zniknął za maslanoscia, a szkoda bo konsystencja naprawdę mi się podobala :( dobrze że zawsze jest jeszcze pudding karmelowy Ehrmanna ^^

  2. Żałuję, że Mama nie trafiła na ten wariant zanim mordowała się przeze mnie miętowym. Widzę, że i ten nie jest atrakcyjny, konsystencja nie dla niej, ale czuję, że traumy na pewno by nie wywołał.

    Haha, znowu GURY Creme Brulee. xD Ten zapach Mama uwielbia (jak i ciastka jej smakowały), toffi to bardzo jej twór, więc… efekt, jak pisałam, mógłby być ok, gdyby sięgnęła. Aczkolwiek ostatnio parę razy usłyszałam, że chyba „zaszczepiłam jej niechęć do masła”, haha. Jeśli więc jest tak maślany to wstrzymam się i dyplomatycznie na pewno deseru jej nie kupię.

    Nieustannie zadziwiają mnie ceny tego i chyba fakt, że skoro się to utrzymuje, to jednak ktoś musi powroty mimo wszystko robić…

      1. Cóż, może ja przy moim wydawaniu na czekolady powinnam to zrozumieć, ale… ja po prostu nie umiałabym dużo wydawać na desery tego typu. Też masz typy produktów, na które żałujesz i tyle (i nie mówię, że np. żałujesz sobie, a chciałabyś kupować, tylko po prostu, że w Twoich oczach za nic nie są warte jakiejś tam kwoty)?

        1. Owszem, są takie produkty. Niemal wszystkie ciuchy, haha. Kupienie bluzki z krótkim rękawem za 60+ zł to dla mnie kosmos. (A i tak nie kupiłabym nawet za 50 zł :P)

          1. Ciuchy, kosmetyki, meble… na takie rzeczy prawie nie wydaję i… nawet o nich nie pomyślałam, haha. Pytałam o spożywkę. :P

      2. Wlasnie chcialam napisac ze ta recenzja lamie mi serce :D Ja ostatnio jem je przysiegam codziennie aczkolwiek to jednak moim top jest karmelowy. Ciezko mi je porownac z Ehrmannem bo niby ta sama kategoria produktow ale i tak jakby porownywac dom z betonu a domek dla lalek. Łaczy je tylko nazwa. Jak mam ochote na zacukrzenie to Ehrmann jak chce po prostu cos zjesc dla zaspokojenia malego glodu to Valio. Ehrmanny kocham aczkolwiek moim zdaniem sie pogorszyly. Karmelowy Valio love. No Ehrmann tez ale chyba wole ten z recenzji i tak.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.