Lactalis, FruVita Kvarg Waniliowy – serek typu skandynawskiego z Biedronki

Pierwsze pojawienie się kvargu w Biedronce pozostawiło mnie zupełnie obojętną. Przez chwilę byłam zainteresowana zakupem nieznanego mi serka typu skandynawskiego, jakże podobnego do skyru, niemniej szybko spostrzegłam pokaźną gramaturę i uznałam, że nie jest dla mnie.

Jak to często bywa, kiedy coś mi się odwidzi, jest już za późno. Tak właśnie było w przypadku kvargu FruVity. Gdy uznałam, że sprawdzi się w dniu większego głodu lub bólu żołądka, spostrzegłam, iż kvarg opuścił biedronkowe lodówki bez pożegnania. Na powrót musiałam czekać kilka tygodni (miesięcy?).

Lactalis, FruVita Kvarg Waniliowy, copyright Olga Kublik

FruVita Kvarg Waniliowy (Biedronka)

Kvarg z Biedronki – dostępny w linii FruVita, oryginalnie zaś produkowany przez firmę Lactalis – to niskokaloryczny serek o wysokiej zawartości białka (10 g w 100 g). Nie za bardzo rozumiem, cóż takiego różni go od skyru, że drugi nazywa się jogurtem. Gdybym miała obstawiać w ciemno, powiedziałabym, że kvarg jako serek jest gęstszy, wszelako to nieprawda.

Kvarg Waniliowy marki FruVita z Biedronki dostarcza 77 kcal w 100 g.
Waniliowy serek typu skandynawskiego kvarg z Biedronki waży 200 g i zawiera 154 kcal.
Serek wysokobiałkowy bez tłuszczu produkuje firma Lactalis Polska.

Lactalis, FruVita Kvarg Waniliowy, copyright Olga Kublik

Waniliowy kvarg pachnie barrrdzo delikatnie. Przywiódł mi na myśl nie twór całościowo waniliowy, lecz jogurt czy też serek naturalny od niechcenia doprawiony wanilią. Czasami udawało mi się uchwycić aromat holistycznie, jednak przeważało poczucie rozłączenia składników.

Serek typu skandynawskiego prezentuje się ładnie. Na górze zastosowano subtelną, niewysoką, wstydliwą koronę na wzór Grand Dessertu. Jednolity kolor wskazuje na brak naturalnej wanilii w składzie. I rzeczywiście, napotkamy tam jedynie aromat waniliowy. Deser został umieszczony w niskim i obszernym kubku sprzyjającym uprawianiu pokonsumpcyjnego tanga lizanga.

Biedronkowy kvarg FruVity wygląda na jednolity i gęsty, czym przypomina skyr. Ponieważ jednak na górze serka spoczywa nieco wody, po wymieszaniu całości otrzymuje się deser rzadszy względem skyru (miłośnicy betonu będą zwiedzeni, natomiast murarze odsapną po pracy). Zaskakująco intensywnie skleja zęby, czego nie robi islandzki kuzyn. Jest cierrrpki, mocno twarożkowy. Przywodzi na myśl zmielony ser na sernik, taki z wiaderka. Spodziewana parafinowość serka homogenizowanego nie występuje. Tłustość tym bardziej. Gładkość odpowiada jednolitości homogenizowanego sera sernikowego.

Skandynawski serek jest kwaśnawy i subtelnie słodki, przy czym w sposób przykry. Zdaje się bezczelnie słodzikowy. Kwasek przeważa nad słodyczą, zdaje się pochodzić z twarogu (zmielonego białego sera). Zamiast waniliowości sensu stricto ponownie otrzymujemy naturalny serek czy jogurt z nuteczeczką wanilii. Tytułowa przyprawa okazuje się stłumiona, tępa. W efekcie kvarg z Biedronki jest mdły i niesympatyczny.

Lactalis, FruVita Kvarg Waniliowy, copyright Olga Kublik

Im dłużej jadłam kvarg waniliowy, tym bardziej utwierdzałam się w przekonaniu, iż obcuję z naturalnym twarogiem homogenizowanym przeznaczonym do wypieku sernika, doprawionym słodzikiem i wanilią. Ta druga miała trafić do serka cała, ale przenosił ją na łyżeczce operator młota pneumatycznego po tygodniu wyrabiania nadgodzin, wobec czego 99% rozsypało się po drodze.

Myślę, że waniliowy kvarg FruVity sprawdzi się w naleśniku, na chrupiącej świeżej bułce lub jako podstawa do deseru pełnego owoców, bakalii i innych zdrowych śmieci. Sam jest nijaki, mdły, kiepski. Nie zachęca do powrotu, a przynajmniej mnie. Zdecydowanie nie planuję dawać mu kolejnej szansy.

Ocena: 3 chi
(mocno naciągane)


Skład i wartości odżywcze:

Skład: mleko odtłuszczone, cukier, naturalny aromat waniliowy, koncentrat z krokosza barwierskiego, koncentrat z marchwi, bakterie fermentacji mlekowej.

Kalorie w 100 g: 77 kcal

Wartości odżywcze w 100 g: tłuszcz 0 g (w tym kwasy tłuszczowe nasycone 0 g), węglowodany 8,3 g (w tym cukry 7,9 g), błonnik 0 g, białko 10 g, sól 0,1 g.

Gdzie kupić: Biedronka

Cena: 2,49 zł

21 myśli na temat “Lactalis, FruVita Kvarg Waniliowy – serek typu skandynawskiego z Biedronki

  1. W sumie to zgadzam się z Twoimi spostrzeżeniami, ale po dosłodzeniu i doaromatyzowaniu bardzo mi smakował. Można by powiedzieć, że wtedy to już nie ten sam produkt, ale cóż… ja dosładzam wszystkie serki, jogurty i puddingi.

  2. Sam faktycznie nie jest wybitny, ale z owsianką – cudo *-* zauważyłam też że zależnie od partii (a kupuje go już od dobrych kilku miesięcy xD) na górze zbiera się mniej lub więcej wody – takie najbardziej świeże z długą datą ważności mają jej minimalną ilość, więc wychodzą mega gęsto *-*

    1. Hmm. Rozumiem, że woda może się wytrącić pod wpływem czasu. Jak jednak może się pojawić w szczelnie zamkniętym produkcie? (Nie mówię, że tak nie jest. Pytam.)

  3. W takim razie spróbuję go z naleśnikami, mam nadzieję, że w takiej wersji będzie dobry (choć uprzednio wezmę kęs samego produktu, wszak może mi zasmakuje jako samodzielny byt?).

      1. Niestety nie zasmakował mi jako nadzienie naleśnika… Brak tłuszczu był w tym przypadku dla mnie aż zanadto wyczuwalny. Niemniej jednak naleśnik, który był i z Kvargiem waniliowym, i dżemem smakował dobrze. Sam Kvarg był okej, ale w wersji waniliowej zapewne już go nie kupię, wolę chociażby Danio.

        1. Nie przepadam za Danio. Jest zbyt rzadkie jak na serek homogenizowany i za słodkie. Natomiast serki homo uwielbiam pewnie w każdym możliwym wariancie smakowym. No dooobra, oprócz malinowego :D

  4. „(…) waniliowy kvarg FruVity sprawdzi się w naleśniku, na chrupiącej świeżej bułce lub jako podstawa do deseru pełnego owoców, bakalii (…)” – dokładnie takiego samego zdania jestem, co więcej w formie wypełniacza do naleśników z truskawkami i serkiem jest wręcz przeidealny!

      1. Nieeee. Do tej pory robiłam nadzienie z bielucha lekkiego lub innego serka homo naturalnego, truskawek i cukru waniliowego, bo serki homo waniliowe są do tego użytku zbyt słodkie i zbyt płynne. W tym roku sezon truskawkowy wspomogłam kvargiem. A wczoraj właśnie skomponowałam danie – kopytka, kvarg waniliowy i borówki amerykańskie – przepyszna kolacja mi wyszła.

        1. Ciekawe połączenie z kopytkami. Ostatnio kupiłam kvarg waniliowy i dodałam masło orzechowe, ale deser wyszedł znacznie gorzej, niż kiedy wykorzystuję naturalny skyr. Nie kupię więcej kvargu, nie widzę dla niego zastosowania w moim menu.

  5. Nie rozumiem idei produktów nabiałowych całkowicie pozbawionych tłuszczu, masa witamin z serków, mleka, jogurtów, kefirów itp, jak A, D, E i K wchłania się w obecności tłuszczy..szkoda tych witaminek, przelecą przez organizm i tyle, dlatego też jestem zdania ze taki kvarg sprawdzi się jako dodatek, ewentualnie dodać coś do niego, jakieś ziarna, orzeszki… Ale tak solo? No nie wiem, chyba też konsystencja by mnie mogła zamulić, podobne zdanie mam o skyrach, są ultragęste i to mi nie pasuje. Dziwne w sumie, że taki wyczyszczony z tłuszczu produkt potrafi tak zapchać. Kiedyś kupiłam skyr i smarowałam nim kromki chleba, tak mega gęsty był, nie do przejedzenia „na sucho”, jakoś mnie to odpycha.

    1. Ja też ubolewam, że skyr – absolutnie cudowny pod względem zawartości białka – nie ma ani trochę tłuszczu. Dlatego podoba mi się kompozycja naturalnego skyru z masłem orzechowym. Nie dość, że smakuje wybornie, to jeszcze ma jednocześnie białeczko i tłuszczyk. Co do gęstości, obowiązkowo dodaję wodę. Do kvargu nie trzeba, bo ma konsystencję serka homogenizowanego.

      1. Długo szukałam serka waniliowego który spełniłby moje wszystkie oczekiwania wobec tego produktu. Zarówno pod względem konsystencji jak i nuty smakowej.
        Znalazłam w końcu serek waniliowy president. Nic dodać nic ująć. Ten serek jest boski.
        Recenzowany kvarg mnie zawiódł płytkością smaku i aromatu. Poza tym brak tłuszczu to brak witamin. Długo myślałam tzn tkwiłam w przekonaniu że dodawanie tłuszczu do nabiału chudego przywraca jego właściwości ale Ania pozbawiła mnie całkowicie złudzeń… wszystko zostaje wyssane z niego na etapie produkcji. Wszystkie witaminy. To tylko zatem białko. Z racji natomiast tego że po latach jedzenia nabiału chudego w bardzo dużych ilościach w końcu przekonałam się do zaleceń Ani, ograniczam proteiny. Spożywane ponad pułap max jaki podlega nie zmagazynowaniu w postaci tkanki tłuszczowej mi szkodzi. Dotarło na to za późno. .. dziś zatem omijam skyry i kvargi szerokim łukiem. Tak jak desery proteinowe.
        Wracając serek president to najlepszy i najaksamitniejszy serek waniliowy jaki jest na rynku obecnie. Spróbuj ;) koniecznie
        Woda w nabiale jest bo się skrapla na skutek zmian temp i pozostaje luzem w opakowaniu ;) to nie nieszczelność

        1. @Martha nabiał chudy zawiera co prawda szczątkowe (w porównaniu z półtłustym i tłustym odpowiednikiem) ilości witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, ale dodanie do niego składnika, który takowe witaminy posiada w większej ilości (np właśnie masło orzechowe, ma sporo witaminy E)- zwiększa wartość chudego nabiału. Sama zjadałam chudy twaróg na kilogramy w ujęciu tygodniowym, nie byłam na jakiejś diecie, po prostu kocham biały ser. Też musiałam zrezygnować z takich ilości, bo organizm się buntował: zbyt dużo białka w diecie to masakra, nawet nie wiedziałam, że bóle migrenowe może powodować :/ Ah i zgadzam się co do presidenta, jest wybitnie pyszny.

        2. Napisałam „woda może się wytrącić pod wpływem czasu”, co oznacza dokładnie to samo co Twoje skraplanie. Nadal jednak jest to ta woda, która już w serku była, a nie nagle się pojawiła (przybyła z zewnątrz).

  6. Jakoś nie dziwi niewyczuwalność wanilii, skoro jest tylko aromat. Efekt sernika pewnie tak obiektywnie nie byłby zły, ale słodzikowość? Ble. Ciekawostka: wyobrażeniowo nie umiem jej osadzić w smaku serka homogenizowanego waniliowego (już nawet nie mówię o kvargach, bo ich nie znam). Nawet porządnie waniliowego, nawet… no, żadnego.

    1. Kup serek waniliowy i dorzuć tabletkę aspartamu rozpuszczonego w wodzie. Nowe doświadczenie gwarantowane. A może nawet rozpocznie się miłość, dla której porzucisz ciemne czekolady!

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.