Czasami się zastanawiam, dlaczego do pysznego składnika x producent dodaje pomiot szatana y. W przypadku batona proteinowego Protein malina & jagody goji 25% białka od FreeYu owo pytanie nie jest jednak zasadne, ponieważ u boku fatalnej, śmiercionośnej maliny pojawia się obmierzła, demoniczna jagoda goji. Skoro komplet obrzydliwości mamy odklepany, czas ruszać dalej.
Protein malina & jagody goji 25% białka – baton proteinowy FreeYu
Na batonach proteinowych pojawiają się polewy różnego typu. Raz jest to dziwne tłusto-proszkowate paskudztwo o białej barwie, innym razem niezbyt udana kakaolada, na którą i tak ćwiczący nie zwracają uwagi, wszak wartości odżywcze się zgadzają, a bicek rośnie jak na drożdżach. Baton Protein malina & jagody goji od FreeYu jest tu wyjątkiem, został bowiem oblany kulturalną mleczną czekoladą.
Baton białkowy Protein malina & jagody goji 25% białka marki FreeYu dostarcza 416 kcal w 100 g.
Baton proteinowy o smaku malin i goji waży 40 g i zawiera 166 kcal.
Opis: Baton białkowy malinowy z jagodami goji w czekoladzie mlecznej.
Mogę nie lubić malin, natomiast kiedy coś mi nimi ładnie zapachnie, potrafię docenić owe mordercze owoce. Tak też się dzieje w przypadku batona Protein malina & jagody goji, który rozpościera przed degustatorem krajobraz słodziutkiej malinowej Mamby, pudrowych cukierków o smaku maliny i takich samych galaretek w czekoladzie. Ta ostatnia występuje jako nuta dookreślająca i pełni znacznie mniej doniosłą funkcję niż w wariancie słonokarmelowym.
Baton proteinowy FreeYu po rozkrojeniu wygląda przeuroczo. Przykładna jasna mleczna czekolada otula beżowe wnętrze pełne dodatków (może i zabójczych, ale zwodniczo przyjemnych i pozornie niewinnych). Kiedy batonik się łamie, a nie kroi, proteinowa masa zyskuje okazję do podzielenia się wedle własnego uznania. Wygląda wówczas jak miąższ kokosowy.
Mleczna czekolada na proteinowym batonie FreeYu jest cienka. Niechętnie opuszcza miejsce zamieszkania, wobec czego by zgryźć porządny kawałek, trzeba zapłacić zębom za nadgodziny. Rozpuszcza się na wodę, w międzyczasie prezentując pylistość. Smakuje przemlecznie i słodziutko.
Wnętrze jawi się jako twarda, acz nie kamienna gumka. Zwięzła, zwarta, zbita. Zagęszcza ślinę w sposób proteinowy (nie zaś cukrowy). Obejmuje tytułowe owoce, niestety nieprzyjemnie twarde. Szatańskie są zwłaszcza maliny pełne pesteczek. Gumka smakuje słodko w punkt. Jest cudownie pudrowomalinowa, przy czym w tle prezentuje mydlaną nutę (proteinową? a może od goji?). Dalej przywodzi na myśl smaczne galaretki w czekoladzie, jako iż właśnie czekolada stanowi konieczne, idealne dopełnienie batona.
Po kwadransie wygrzewania się w piekarniku w 180-200°C czekolada na batonie Protein malina & jagody goji przemienia się w twór sypki, piaskowy. Nabiera barwy jasnej, sinej. Wnętrze z kolei staje się nie do odróżniania od słonokarmelowego, jako iż w pełni przyjmuje jego rudy, karmelowy kolor.
Cieplutki, upieczony baton FreeYu pachnie bardzo delikatnie. Mlecznoczekoladowo i malinowo, zupełnie jak kruche ciasteczka z malinami i kawałkami czekolady. Staje się bajecznie chrupiący od zewnątrz i puszysty – oczywiście na miarę możliwości proteinowej gumki – wewnątrz. Ponieważ uwydatnia się malinowość, gorący baton smakuje jak słodziutka malinowa Mamba w mlecznej czekoladzie. Pojawia się też niespodziewana nuta koktajlu ze słodkich dojrzałych bananów.
Proteinowy baton Protein malina & jagody goji od FreeYu byłby doskonały i godny unicorna smaku – acz w przeciwieństwie do wariantu o smaku słonego karmelu pojedynczego – gdyby nie twarde owoce i mordercze pesteczki malin. Polubiłam go na zimno i lekko pokochałam na gorąco. Jeżeli kiedykolwiek wpadnie w wasze łapki, bierzcie śmiało i nie żałujcie monet.*
* Zakładam, że w moje nie wpadnie. Wersja o smaku słonego karmelu też nie. Niestety słodycze FreeYu są nieprzyjemnie trudne do upolowania. Można je zamówić przez internet, co jednak usuwa przyjemność wybierania produktów w sklepie, macania, porównywania.
Ocena: 6 chi
Skład i wartości odżywcze:
Skład: koncentrat białek serwetkowych (z mleka), syrop glukozowy, czekolada mleczna 20% (cukier, tłuszcz kakaowy, mleko w proszku pełne, miazga kakaowa, emulgator: lecytyny; naturalny aromat waniliowy), olej kokosowy, substancja utrzymująca wilgoć sorbitole; inulina*, jogurt w proszku (mleko odtłuszczone, kultury bakterii jogurtowych), suszone jagody goji 1%, malina liofilizowana 1%, serwatka w proszku (z mleka), mleko w proszku odtłuszczone, naturalny aromat malinowy, emulgator: lecytyny (z soi). * inulina 3 g w 100 g produktu. Produkt może zawierać zboża zawierające gluten, orzeszki arachidowe, inne orzechy, nasiona sezamu.
Kalorie w 100 g: 416 kcal
Wartości odżywcze w 100 g: tłuszcz 15 g (w tym kwasy tłuszczowe nasycone 11 g), węglowodany 45 g (w tym cukry 33 g), błonnik 4 g, białko 25 g, sól 0,23 g, witamina B12 4 µg.
Gdzie kupić: internet (np. Frisco, Biologico)
Cena: 3,30 zł
Niby smak mamby czy galaretek w czekoladzie zdaje się przyjemny, zwłaszcza że malinowe rzeczy lubię, ale jagody goji… No nie :( po co je tu wciskać?? Nie mogli dać truskawek? :(
Nie cierpię jagód goji, natomiast w tym batonie ich nie czuć, więc nie robią różnicy (:
Trudny do upolowania, mówisz? Akurat wczoraj widziałam je w moim sklepie osiedlowym, także zapraszam :D
O! Kolejny powód, żeby wpadać częściej :D
Jak chesz, to mogę sprawdzić czy jeszcze są i Ci wysłać a może i dać osobiście : )
Chwilowo ponownie skupiam się na wyzerowaniu zbiorów, żeby na nowo obłowić się w grudniu lub styczniu. Dziękuję za propozycję ;*
Wstęp – ekhem, a to moja „parszywość mleczek” dziwna. :>Tu i teraz (prawie roczna kolejka wpisów) nie wiem, czego by trzeba było, bym sięgnęła po czekoladę wypełnioną dodatkami, których nie lubię.
Mamba w czekoladzie, mydło i galaretki. Proteinowość, skład – kolejny kimikowy parszywiec. Tylko że moje brwi unoszą się coraz wyżej ze zdziwienia, jak bardzo można się różnić.
Łap brwi, zanim spitolą z twarzy!