ETi, Dare Wafer with Hazelnut Cream & Peanut Pieces – wafle orzechowe z orzechami

Wafle Dare Hazelnut Cream & Peanut Pieces to druga i ostatnia a la hanutowa propozycja z nowej kolekcji wafelków bez czekolady Dare od ETi. (Sama kolekcja obejmuje o wiele więcej wersji smakowych, tyle że pozostałe są klasyczne, podłużne). Składają się z dwóch delikatnych płatów waflowych i jednej grubej warstwy kremu urozmaiconego siekanymi orzechami arachidowymi. W opakowaniu liczącym 36 g znajdują się dwa wafle. Obecnie większa paczka nie istnieje.* Może z czasem się pojawi.

* W dużym opakowaniu (142 g) występuje klasyczna wersja wafli orzechowych Dare. Zawiera dwadzieścia podłużnych wafelków z kremem orzechowym, tyle że bez kawałków orzechów. Płaty są jaśniejsze, proporcje inne. Warianty różnią się też składem i wartościami odżywczymi. Podłużnych wafli orzechowych nie da się kupić w małej paczce. Warto to wszystko wiedzieć, jeśli chce się upolować komplet.

ETi, Dare Wafer Hazelnut Cream Peanut Pieces, wafle orzechowe z orzechami, copyright Olga Kublik

Dare Wafer with Hazelnut Cream & Peanut Pieces – wafle orzechowe laskowo-arachidowe

Hanutowe wafle z kremem kakaowym i orzechami bardzo mi się podobają. Tymczasem bracia z nadzieniem orzechowym wyglądają znacznie gorzej. Wnętrze ma nieatrakcyjny kolor pasztetu mięsnego. Poza tym wygląda na sprasowane, jednolite. Niemal nie widać obiecanych kawałków fistaszków.

Dare Wafer with Hazelnut Cream & Peanut Pieces marki ETi dostarczają 520 kcal w 100 g.
Wafle orzechowe Dare ważą 36 g i zawierają 187,5 kcal.
1 wafelek orzechowy Dare waży 18 g i dostarcza 94 kcal.
W opakowaniu wafli orzechowych Dare znajdują się 2 wafelki.

ETi, Dare Wafer Hazelnut Cream Peanut Pieces, wafle orzechowe z orzechami, copyright Olga Kublik

Na szczęście wafelki Dare Hazelnut Cream & Peanut Pieces rehabilitują się zapachem, jako że oferują 200% Nutelli. Kompozycja składa się ze sssłodkiej mlecznej czekolady i lawiny gęssstej pasty laskowoorzechowej (kremowego nugatu). Całokształt zasługuje na unicorna aromatu w wymiarze plebejskoorzechowym.

Obecność kakao znacząco różnicuje nadzienia z wariantów z fistaszkami: kakaowego i orzechowego. Ponieważ w tym pierwszym występuje, nadzienie jest stałe, zwarte i twarde. Przywodzi na myśl michałka podanego w innym kształcie. Tymczasem w dziś zaprezentowanych wafelkach krem nie zawiera kakao, przez co jest miększy, lepki, elastyczny, plastyczny. Podczas gdy kakaowy – po oderwaniu od wafli – da się trzymać w poziomie bez obawy o złamanie, orzechowy można by zwinąć w rulonik.

ETi, Dare Wafer Hazelnut Cream Peanut Pieces, wafle orzechowe z orzechami, copyright Olga Kublik

Miękkie orzechowe nadzienie Dare Hazelnut Cream & Peanut Pieces utrudnia odseparowanie płatów waflowych. Podczas prób kruszą się i obsypują. Można je odrywać jedynie fragmentami. Stanowią przedstawicieli typu bezwagowego, wobec czego są zupełnie inne od wafli Hanuty, z których zdają się czerpać wizualnie. Oferują zwiewność, kruchutenieczkość, chrupkość. Wszystko to zostało doprowadzone do perfekcji, jako że słodycze ETi widnieją w słowniku jako oksymoron terminu stetryczenie. Wafle smakują niesłodko, gorzkawawawo. Oddają mocno wypieczone wafelki do lodów starego typu. Tym razem nie wyczułam kawy, chyba że rozwodnioną w wiadrze wody.

Kolor nadzienia początkowo uznałam za nieatrakcyjnie pasztetowy. Z czasem postanowiłam przyjąć postawę nieco wyrozumialszą. Opisałam barwę jako kakałkową, mlecznoczekoladową, jasnobrązową. Po spróbowaniu kremu z przyjemnością stwierdziłam, że jest cudnie tłuściutki, mulisssty, drożdżowy, w przeciwieństwie do kakaowego brata niezastygnięty. Pylisty? Jeśli tak, to bardzo drobno i marginalnie. Rozpuszcza się szybko. Robi to w sposób oleisty na podobieństwo pralinek Lindor. Finalnie przemienia się w nicość. Jest gęsty tylko wstępnie, pozornie – z uwagi na zwięzłość i mulistość. Smakuje obłędnie nutellowo, nugatowo-mlecznoczekoladowo. Przesadnie słodko, na dodatek w sposób cukrowy. Momentami… słono! Czyżby w kremie zostały rozsiane drobniutkie ziarna soli? (Niby w składzie sól występuje, ale to nic niespotykanego). Na szczęście marginalny słony wątek w niczym nie przeszkadza.

Zgodnie z nazwą w kremie pojawiają się kawałki orzechów arachidowych. Są przyjemnie duże, twarde, chrrrupiące. Ewidentnie zostały wyprażone, i to przyzwoicie. Fakt ów czuć zarówno w konsystencji (krucha twardość zamiast miękkawej jędrności), jak i w smaku.

ETi, Dare Wafer Hazelnut Cream Peanut Pieces, wafle orzechowe z orzechami, copyright Olga Kublik

W całokształcie wafle Dare Hazelnut Cream & Peanut Pieces ETi jawią się jako obłęd nad obłędami. Moim zdaniem są zauważalnie gorsze od wersji z kremem kakaowym i siekanymi orzechami arachidowymi, ale i tak deklasują znaczną większość wafelków – a nawet szerzej: słodyczy – dostępnych na rynku w segmencie plebejskim. Mają wszystko, czego można oczekiwać od codziennych łakoci: zachęcający aromat, doskonały smak, perfekcyjną konsystencję i wzorową świeżość. Gramatura też jest bajeczna, o ile liczy się na przekąskę w sam raz na raz. Na wizualny pasztet wnętrza da się przymknąć oko.

Zaprezentowane wafle Dare ETi od unicorna dzieli jedynie nieco przesadna cukrowość, która nie występuje w wariancie z nadzieniem kakaowym. Tak czy owak, gorąco polecam oba cudnotworki.

Ocena: 6 chi ze wstążką


Skład i wartości odżywcze:

Skład: cukier, mleko w proszku odtłuszczone, mąka pszenna (zawiera gluten), miazga z orzechów laskowych 9,5%, orzeszki ziemne 8,5%, miazga z orzeszków ziemnych 8%, olej roślinny palmowy całkowicie uwodorniony, serwatka w proszku (produkt mleczny), olej kokosowy, skrobia ziemniaczana, kakao w proszku o obniżonej zawartości tłuszczu, emulgatory (lecytyny ze słonecznika), sól, substancje spulchniające (wodorowęglan sodu, difosforan disodowy, wodorowęglan amonu), aromaty. Może zawierać pistacje oraz soję.

Kalorie w 100 g: 520 kcal

Wartości odżywcze w 100 g: tłuszcz 31 g (w tym kwasy tłuszczowe nasycone 18 g), węglowodany 46 g (w tym cukry 32 g), błonnik 6,4 g, białko 11 g, sól 0,48 g.

Gdzie kupić: Leclerc

Cena: 1,98 zł

6 myśli na temat “ETi, Dare Wafer with Hazelnut Cream & Peanut Pieces – wafle orzechowe z orzechami

  1. Bardzo rzadko jem wafle. Dzisiejszy ma tylko dwa płaty (moze nie zauważe, ze to nie baton? xd) i jest bez polewy oraz orzechów ziemnych, kiedyś go spróbuję. Szkoda, ze nie unicorn, ale wczorajsza propozycja zdecydowanie nie jest dla mnie.

    PS Napisałaś ,,wyrozumialsza” – jak rzadko trafiam na to słowo!

  2. Wydaje mi się, że siekane orzechy laskowe tracą o wiele więcej niż siekane arachidowe. To taka pierwsza myśl.
    Słona nuta właśnie w tym wariancie trochę dziwi. Jakbym miała zgadywać, w której wystąpi, postawiłabym na fistaszkowy.

    1. Nigdy o tym nie pomyślałam. Czemu tak uważasz?

      PS Oba warianty orzechowe mają pokruszone fistaszki. Różnicą jest smak kremu – raz laskowoorzechowy, raz kakaowy.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.