Jeżeli lubicie małe wafle ryżoróżne odpowiadające klasycznym plebejskim chipsom i chrupkom, zaprezentowanej dziś przekąsce powinniście przyjrzeć się szczególnie intensywnie. To druga wersja smakowa z serii Mini Wafle ryżowo-kukurydziane marki Sonko. W uroczej kucykowo różowej paczce znajdują się krążki z samą solą himalajską. W nieco doroślejszej fioletowej soli himalajskiej towarzyszy słonecznik.
Po upolowaniu Mini Wafli ryżowo-kukurydzianych Sonko zastanawiałam się, która kolorystyka podoba mi się bardziej. Doszłam do ciekawego wniosku. Otóż uważam, że ładniejsza jest fioletowa, natomiast wcale bym jej nie wybrała. To różowa przeszywa moje serce i wpisuje się w wizualną mojość. Doświadczacie podobnych dualizmów? Mimo iż produkt x uważacie za ładniejszy, smaczniejszy czy lepszy z dowolnego powodu, wolicie gorszy pod tym, lecz identyczny pod każdym innym względem produkt y?
Mini Wafle ryżowo-kukurydziane ze Słonecznikiem i Solą himalajską
Miniaturowe wafle ze słonecznikiem i solą przypominają braci z samą solą. Są uroczymi krążkami składającymi się z elementów beżowych (ryżowych z ryżu brązowego) i złocistych (kukurydzianych z granulatu mączno-olejowego). Słonecznik nie rzuca się w oczy. Gdybym nie znała nazwy przekąski, wzięłabym go za ziarna kukurydzy. Został rozdrobniony na kawałki kawałków. Mimo jego obecności wafelki nie są cięższe od wersji solonej. W obu przypadkach 10 sztuk waży ok. 14 g.
Mini Wafle ryżowo-kukurydziane ze Słonecznikiem i Solą himalajską od Sonko dostarczają 391 kcal w 100 g.
Mini Wafle ze słonecznikiem i solą Sonko ważą 40 g w opakowaniu i zawierają 157 kcal.
10 wafelków ryżowo-kukurydzianych ze słonecznikiem i solą waży ok. 14 g i dostarcza 55 kcal.
Mini wafle ryżowo-kukurydziane pachną dziwnie. Odnotowałam słoną kaszę jęczmienną typu gruboziarnistego (pęczak). Tuż obok znalazła się bardzo słaba czarna herbata. Na ostatnim miejscu stanęła ciuteczka słonecznika. Zapach jest duszny, zakurzony. Oczywiście również bardzo słony. I tym razem bowiem sól zajmuje pierwszy plan. Jest niczym przezroczysta woalka, której nie da się ściągnąć i przez którą muszą przejść wszystkie elementy kompozycji aromatycznej. Wafle ryżowe wyczuje tylko ten, kto się uprze. Kukurydzianych nie wykryje nawet skrajny uparciuszek.
Degustację rozpoczęłam od wygryzienia kawałków kawałków słonecznika. Okazały się przechrupiące i twardawe. Nie są ani trochę suche. Wprost przeciwnie, odznaczają się wewnętrzną mięsistością. Mają delikatny, acz jednoznaczny smak słonecznika prażonego, niesolonego. Oferują nutę chleba pszennego.
Ponieważ miniaturowe wafle Sonko składają się z części ryżowych i kukurydzianych, prezentują odmienne konsystencje w zależności od miejsca ugryzienia. Beżowe części są twarde, chrrrupiące, bezbłędnie świeże (zero stetryczenia). Mimo rozmiaru dają się poznać jako treściwe. Tworzą gęstą, pożywną masę. Złociste części z kolei są bajecznie krrruche, leciutkie, niemalże bezwagowe. Stanowią dalekich krewnych pumeksu, przy czym po pierwsze jadalnego, po drugie delikatniutkiego. Są jak chrupki typu Cheetos.
Elementy wafli ryżowych smakują neutralnie. Może odpowiadają waflom ryżowym, może nie – trudno orzec. Na pewno nie wyczułam w nich wyprażenia, które odnotowałam w wersji dostępnej w różowym opakowaniu. Elementy wafli kukurydzianych także uznałam za gorsze względem różowych odpowiedników. Oferują margines smaku, 10% intensywności. Przywodzą na myśl kluseczki z mąki pszennej i chrupki kukurydziane dla dzieci. Na wykończeniu fundują nutkę prażynek-okienek.
Ukryte we fioletowym opakowaniu Mini Wafle ryżowo-kukurydziane ze Słonecznikiem i Solą himalajską Sonko to przekąska o świetnej konsystencji i przyjemna smakowo. Ponieważ jednak mam porównanie z propozycją opakowaną w róż, której niewiele zabrakło do unicorna, wiem, że mogło być lepiej. Przede wszystkim zawinił smak – uboższy względem wariantu z samą solą i znacznie mniej intensywny. Łagodność ma pewien urok i jest sympatyczna, niemniej wiele zależy od kontekstu.
Nie wykluczam, że do fioletowego wariantu mini wafelków Sonko wrócę. Przede wszystkim jednak przytulę ponownie różowy. Ponadto chętnie upolowałabym paczkę, w której występują osobno wafelki ryżowe i kukurydziane. Jedzenie ich mogłoby być ciekawym doświadczeniem z uwagi na wyraźnie odmienne konsystencje: twardość vs. zwiewność, chrupkość vs. kruchość.
Ocena: 5 chi
Skład i wartości odżywcze:
Skład: ryż brązowy 66,7%, granulat kukurydziany z mąką ze słonecznika (mąka kukurydziana 19,8%, mąka ze słonecznika 2,3%, olej rzepakowy, sól), granulat kukurydziany (mąka kukurydziana 6,8%, olej rzepakowy), ziarno słonecznika 3% sól himalajska 0,3%. Produkt bezglutenowy.
Kalorie w 100 g: 391 kcal
Wartości odżywcze w 100 g: tłuszcz 4,2 g (w tym kwasy tłuszczowe nasycone 0,8 g), węglowodany 75,9 g (w tym cukry 0,7 g), błonnik 4,4 g, białko 10,02 g, sól 0,75 g.
Gdzie kupić: Carrefour, Żabka
Cena: 2,39-2,50 zł
A to ciekawe, myślałam że jednak wariant ze słonecznikiem będzie bogatszy w smaku :D mooze się skusze, ale to w odległej przyszłości kiedy będę miała ochotę na wafle ryżowe :D
Też tak myślałam.
Ja unikam dodatku słonecznika bo nieraz natknęłam się na zjełczały, gorzki i psujący produkt… nie i nie… ale czystymi bym nie pogardziła ;) tzn z solą bo bez niej nic mi po latach nie solenia nie smakuje … W sumie dopóki nie wyjem zapasów kolejnych absolutnie nie poczynie przy rosnących stopach kredytowych i zamiarze zbycia domu celem zamiany na penthouse :P wizja przeprowadzki zapasów spędza sen z powiek
Albo nigdy nie trafiłam na zjełczały słonecznik, albo zdarza mi się to tak rzadko, że nie pamiętam.
Akurat mam w domu, te wafelki mini ryżowo-kukurydziane z solą himalajską.
Słonecznika nie ma wiele i prawie niewyczuwalny,
Za to wafelki nie duże, smacznie się chrupie i mogą być na śniadanie, jak i na przekąskę.
Bardzo smaczne
Smacznego i niech Ci służą :)