Piątnica, Serek homogenizowany stracciatella

Po ogromnym rozczarowaniu pseudoserkami homogenizowanymi Danio i podjęciu decyzji o zaprzestaniu kupowania produktów z tej serii uznałam, że warto byłoby dla urozmaicenia zjeść porządny serek homogenizowany. Chociaż wiedziałam, iż Danio stanowi wyjątek od reguły, rozpaczliwie pragnęłam przekonać się na własnej skórze, że istnieją jeszcze serki homogenizowane, do których chce się wracać.

Dokładnie w tym czasie dowiedziałam się o istnieniu serka homogenizowanego kokosowego lubianej przeze mnie marki Piątnica. Może jest to nowość, a może po prostu żyłam do tej pory pod kamieniem. Tak czy owak, postanowiłam na niego zapolować. Spostrzegłam przy okazji Serek homogenizowany stracciatella, który również skusił mnie do uszczuplenia zawartości konta bankowego. Ustrzeliłam od razu dwa kubeczki (dwóch wariantów smakowych, więc łącznie cztery).

Piatnica, Serek homogenizowany stracciatella, serek waniliowy z czekoladą, copyright Olga Kublik

Serek homogenizowany stracciatella *Piątnica*

Nie jestem przesadną fanką serków stracciatella. Chociaż połączenie smaku wanilii lub śmietanki z czekoladą uważam za trafione, odstrasza mnie jakość blaszek czekoladowych stosowanych w deserach mlecznych (i lodach). Nieważne, czy sięgam po niesławne Danio, czy delektuję się pysznym deserem mlecznym Mullera lub Ehrmanna, zawsze trafiam kawałki czekolady będące fragmentami brązowego plastiku o smaku foliówki i goryczy. Na domiar złego okazują się śliskie i wodniste. Co prawda defekty czuć jedynie po wyjęciu blaszek z jogurtu i zjedzeniu osobno, ale świadomość obmierzłej jakości pozostaje.

Serek homogenizowany stracciatella marki Piątnica dostarcza 133 kcal w 100 g.
Serek waniliowy z kawałkami czekolady *Piątnica* waży 150 g i zawiera 199,5 kcal.

Potencjalną problematyczność wsadu czekoladowego wstępnie łagodzi aromat. Serek homogenizowany stracciatella Piątnicy pachnie słodką wanilią, i to nie byle jaką. Nie ma najmniejszej wątpliwości, iż główna bohaterka wydobywa się z serka homogenizowanego. Wątek czekoladowy jest nieco cichszy. Stoi z boku, zdaje się bonusem otrzymywanym w homowaniliowej loterii. Funduje delikatną kakaowość.

Serek stracciatella – jak przystało na ten wariant smakowy – zawiera ogrom kawałków czekolady (a niby tylko 1,8%). Mają różnorodne rozmiary: od kropeczek mniejszych niż kryształki cukru po dorodne figury matematyczne. Od typowych przedstawicieli gatunku różni je fakt, iż nie smakują plastikiem, tylko tanią polewą kakaową. Niewielka pociecha, ale zawsze coś. Czekoladki są spodziewanie wodniste, śliskie, pyliste, cierpkie. Z niewiadomej przyczyny bardzo kwaśne, a także gorzkie tanim kakao. Jeśli chcecie zaoszczędzić sobie niemiłych wrażeń, nie wyjmujcie ich z serka i nie jedzcie osobno. Wówczas są super.

Piatnica, Serek homogenizowany stracciatella, serek waniliowy z czekoladą, copyright Olga Kublik

Serek stracciatella Piątnicy oczarował mnie gęstością już podczas mieszania. Jest zupełnie inny od smętnie spływającego z łyżeczki Danio. Bajeczna gęstość potwierdza się podczas degustacji, i to w pierwszej sekundzie. Deser daje się poznać jako typowo serkohomogenizowany, treściwy, pożywny, sycący. Nie zawiera ani cienia pylistości czy cierpkości. Stanowi gładki aksamit typu kremowego. Na tym tle niebiańsko chrupiące kawałki czekolady są perfekcyjnie postawioną kropeczką na i.

Ponieważ serek homogenizowany stracciatella Piątnicy to serek waniliowy, właśnie ten smak czuć najbardziej. Waniliowość jest intensywna, wyrazista i – ponownie – charakterystyczna dla rasowych serków homogenizowanych rodem z końca XX wieku. Poziom słodyczy nie mógłby być lepszy. Dodatek nutki kakaowej płynącej z kawałków czekolady czyni obraz arcymistrza kompletnym.

Podczas gdy Danio stanowi smutek homogenizowany niewarty ponownego zakupu, serek homogenizowany Piątnicy oferuje każdy element, którego oczekuje się od tradycyjnego produktu z tej kategorii. Jest perfekcyjny. Co prawda podczas degustacji better nie wyjmować kawałków czekolady, jednak to żadna wada, skoro i tak jedzenie serka stracciatella polega na delektowaniu się całością, nie zaś gmeraniu w treści niczym w nosie pełnym obiecujących kóz. Wrócę do niego milion razy! (Do serka, nie nosa).

Ocena: 6 chi


Skład i wartości odżywcze:

Skład: mleko, śmietanka, cukier, kawałki czekolady 1,8%, naturalny aromat waniliowy, kultury bakterii mlekowych.

Kalorie w 100 g: 133 kcal

Wartości odżywcze w 100 g: tłuszcz 6,5 g (w tym kwasy tłuszczowe nasycone 4,4 g), węglowodany 12 g (w tym cukry 12 g), białko 6,6 g, sól 0,1 g.

Gdzie kupić: Lidl, Aldi, Społem

Cena: 2,29 zł

12 myśli na temat “Piątnica, Serek homogenizowany stracciatella

  1. Chyba jeszcze nie trafiłam na żaden produkt Piątnicy, który mnie rozczarował. Z tej serii jadłam kokos i wanilię – oba mi smakowały.

    Zastanawiam się czemu użyłaś przymiotnika 'obiecujący’ w odniesieniu do kóz z nosa :D

    1. Mogę się podpisać pod tą recenzją ^^ swoją drogą ciekawe czy istnieje serek straciatella, w którym kawałki czekolady nie smakują jak plastik tylko jak normalna czekolada :D

  2. Oooo tak ❤ wiedziałam, że recenzja będzie dobra. Uwielbiam go. Lubie go też za to, że nie jest chudzioszkiem w odczuciu, czuć konkret, taką śmietankową solidność, przy czym zawartość tłuszczu chyba taka przeciętna jak na serek homo.

  3. Za nic. W ogóle już czuję tę pełnię smaku blaszek zwłaszcza w serku jedzonym prosto z lodówki! Meh. Ostatnio mnie tknęło, że przy całym niezrozumieniu i nielubieniu, omijaniu stracciatelli, fakt, że kojarzy mi się z dalmatyńczykami, działa na jej niekorzyść. To miłe skojarzenie, a że stracciatella to wariant niegodny takowego, działa to na niekorzyść wariantu. Dziwne?

    1. Hmm, na pierwszy rzut oka dziwne, ale może niesłusznie. Musiałabym znaleźć przełożenie na siebie. Czy gdyby jakiś paskudny produkt kojarzył mi się z cziłałą, nie lubiłabym go bardziej właśnie dlatego, że kiedy na niego patrzę, myślę o cziłce? Chyba tak.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.