W trakcie wakacyjnego pobytu w Chorwacji doszłam do wniosku, że zmieniające się ciało nie może stanąć mi na drodze do dalszego uczestniczenia w sesjach fotograficznych. Jeśli tylko sesje nadal będą sprawiały mi przyjemność, będę sięUgryź wpis
Kategoria: blogging on my own
Nie samym jedzeniem – a tym bardziej słodyczami – człowiek żyje. Przekonaj się, co mam do powiedzenia na tematy zupełnie niezwiązane z żywnością: trudne i smutne, ale też lekkie i zabawne. Zanurkuj w głąb opowieści z dzieciństwa i lat późniejszych. Poznaj również moją szaloną twórczość: opowiadania, wiersze, fraszki.
***
Doceniasz moją pracę? „Postaw mi kawę” i pomóż rozwijać blog – dla Ciebie i innych osób. Dziękuję :)
„Wyszłam z anoreksji!” & „wyszłam z zaburzeń odżywiania!” – uwaga na fałszywe świadectwa
Inspiracjami do stworzenia niniejszej publikacji były dwa zdarzenia. Pierwsze to otrzymanie linku od przyjaciółki do treści na Instagramie, które mnie zirytowały. Drugie to otrzymanie komentarzy – w internecie i na żywo – związanych m.in. zUgryź wpis
Słoneczna Rijeka: wakacje w Chorwacji 2023 – fragmenty pamiętnika
W pierwszym wpisie poświęconym Chorwacji – czyli porównaniu Chorwacji i polskiego morza – zdradziłam istotną informację dotyczącą przyszłościowych publikacji. Mianowicie taką, że nie będzie serii wpisów wakacyjnych podobnej do ubiegłorocznej z Pobierowa. Zamiast owej seriiUgryź wpis
Polskie morze (Pobierowo) vs. Chorwacja (Rijeka) – wakacje pod lupą. Gdzie warto jechać na urlop?
Polskie morze czy Chorwacja? Gdzie na wakacje pojechać z najbliższymi? W dzisiejszym wpisie skupiłam się na porównaniu dwóch miejscówek wczasowych, w których urlopowałam w roku bieżącym (2023) oraz poprzednim (2022). Polskie morze przedstawiłam na przykładzieUgryź wpis
Opowiadanie: O dziurach czasoprzestrzennych, które pojawiły się jesienią 2020 roku
Odkrycie dziur czasoprzestrzennych zupełnie zmieniło rzeczywistość, w jakiej nauczyłam się żyć. Pierwszy odnotowany przypadek pojawienia się dziury miał miejsce trzy lata temu, dokładnie jesienią 2020 roku. Jak donosiły media – tym razem nie tylko niepoważneUgryź wpis
Opowiadanie: Rok Żywii
Nadchodziła wiosna. W Mokoszy, jedynej w okolicy wiosce położonej w rozległej dolinie między wysokimi górami, szykowano się do rytuału przejścia. Każdego roku dziewczynki kończące dziesięć lat przygotowywane były przez babki – seniorki rodów zasiadające wUgryź wpis
Opowiadanie: W środowy poranek w Lidlu
W środowy poranek, około godziny ósmej, w jednej z podłużnych chłodziarek na mięso w Lidlu zobaczyłam nogę. Nie mam w zwyczaju robić zakupów tak wcześnie, lecz tym razem chciałam załatwić najpilniejsze sprawy przed pracą, byUgryź wpis
Wiersze o miłości
Wiersze to coś, czego na moim blogu nie było od dawna. Poważnych miłosnych wierszy nie było wręcz nigdy. Jeżeli jesteście zainteresowani taką formą twórczości, zachęcam do lektury. A jeśli wiersze męczą was i dręczą, ewakuujcieUgryź wpis
Opowiadanie (albo coś): Całe życie pragnę
Całe życie pragnę znaleźć osobę, w której gra ta sama melodia, którą słyszę w sobie. Która przejrzy mnie na wylot i zrozumie ciemność wypełniającą moje wnętrze. Która leżąc ze mną twarzą w twarz i patrzącUgryź wpis
Opowiadanie: Stokrotki
Wiele osób mówi, że wiosna to najpiękniejsza pora roku. Ich ulubiona. Zachwycają się ciepłem coraz dłużej i intensywniej świecącego słońca, zapachem zakwitających drzew, setkami kolorów i odcieni rozkwitających kwiatów. Mnie jednak wiosna napawa smutkiem iUgryź wpis
Opowiadanie (albo coś): Boję się moich tatuaży
Boję się moich tatuaży. Co noc, gdy gaszę światło w sypialni i kładę się do łóżka, spełzają ze skóry i wdrapują się na ściany. Poruszają się po nich płynnie, wydając dźwięk przywodzący na myśl skrobanieUgryź wpis
Muzyczne podsumowanie II kwartału 2023 roku
Ponieważ muzyczne podsumowanie I kwartału 2023 roku wpadło na blog dość późno, wszak dopiero pod koniec maja, a po nim opublikowałam wpis poświęcony mojemu utworowi oraz sprawozdanie z Eurowizji 2023, możecie odnieść wrażenie, że wUgryź wpis