Kiedy w Biedronce na krótką chwilę pojawiły się desery firmy Polmlek, mi – miłośniczce Grand Dessertów i wszystkiego, co ehrmannowe – zaświeciły się oczy. Desery owe nazywały się Poezja lux i występowały w trzech smakach:Ugryź wpis
Kiedy w Biedronce na krótką chwilę pojawiły się desery firmy Polmlek, mi – miłośniczce Grand Dessertów i wszystkiego, co ehrmannowe – zaświeciły się oczy. Desery owe nazywały się Poezja lux i występowały w trzech smakach:Ugryź wpis