Na listopadowe zakupy wybrałam się do Rossmanna i Carrefoura. Ustaliłam budżet 200 zł, który wykorzystałam w pełni. Kupiłam 54 słodycze z podziałem na dwie grupy: zdrowe i plebejskie. Ostatnim razem zaprezentowałam wam te pierwsze, czyliUgryź wpis
Tag: zakupy
Listopadowe polowanie na słodycze #1: zdrowe słodycze
We wpisie ukazującym łupy z wrześniowego polowania na słodycze wyjaśniłam, że system krótkiej listy posiadanych skarbów umożliwia szybkie ich spożywanie i kupowanie względnie na bieżąco. Nic zatem dziwnego, że już dwa miesiące później – wUgryź wpis
Wrześniowe polowanie na słodycze – oto ofiary
W ostatnich miesiącach żyję jakby poza przestrzenią i czasem. Zwłaszcza czasem. Zwłaszcza do kwadratu w kontekście publikacji na blogu. W sierpniu siedziałam chwilę na chorobowym, co pozwoliło mi zająć się prywatnymi sprawami i nadrobić zaległości.Ugryź wpis
Produkty spożywcze, które są w moim domu zawsze
Ktoś kiedyś – niestety nie pamiętam kto ani kiedy; wybacz, dobry człowieku! – zapytał, jakie produkty spożywcze trzymam w domu obowiązkowo. Zasugerował, że jest to świetny pomysł na wpis. Zgodziłam się, gdyż uważałam tak samo.Ugryź wpis
Niezdrowe i zdrowe słodycze świąteczne dla dzieci… dojrzałych. Jakie świąteczne słodycze na mikołajki upolowałam w 2019 roku?
Nie cierpię robić rzeczy na szybko, a tym bardziej na ostatnią chwilę. Niestety tym razem musiałam, jako że wredny 2019 rok postanowił uraczyć nas mikołajkami na dwa dni przed niedzielą. I jak tu zaprezentować słodyczeUgryź wpis
Słodycze na Dzień Dziecka – co podarowałam sobie w 2019 roku?
Mimo iż najmilsze prezenty dostaje się od innych, bo ktoś musiał poświęcić czas i energię, by sprawić nam radość, to jednak najlepsze wybiera się samemu. Wychodząc z tego założenia, w 2019 roku postanowiłam przygotować sobieUgryź wpis
Co mam w szafce? Przegląd owsianek typu instant dostępnych na polskim rynku
We wpisie zachęcającym was do podjęcia wyzwań dokońcorocznych zdradziłam, że jednym z moich planów jest wyjedzenie wszystkich posiadanych w domu deserów typu instant. Teoretycznie wiedziałam, ile tego mam, w praktyce jednak – gdy zaczęłam przeglądać szuflady iUgryź wpis
Biedronka vs Lidl – porównanie cen codziennych zakupów
Niniejszy wpis nie jest wpisem sponsorowanym. Oznacza to, że nie sponsorował mnie żaden z wymienionych w nim sklepów. Nie sponsorował mnie Lidl. Ani tym bardziej Biedronka. Ani Lidl. Mało tego, nie sponsorował mnie nawet mójUgryź wpis
O tym, jak zostałam koneserką
– Dzień dobry. Słyszeliśmy, że można tu wyrobić coś takiego jak „karta konesera”. – Hyyy… – Trzeba zrobić zakupy chyba za dwieście złotych i wtedy się dostaje, tak? – Tak. – To proszę kasować iUgryź wpis
Paczka z papierowymi dobrodziejstwami
Mała przerwa od jedzenia i recenzowania słodyczy, dziś bowiem mam zaszczyt przedstawić wam nowe nabytki, które do królestwa mego zawitały niedługo po tym, jak na konto wpłynęło stypendium. I w zasadzie uniwersytet powinien być dumny,Ugryź wpis
1:0 dla zakupoholizmu, czyli jak poszłam po płatki do mleka, a wróciłam z zapasami na całą zimę #2
[Ciąg dalszy poniedziałkowego wpisu zakupowego] Jak zwykle miało być na raz, ale rozpisałam się niemiłosiernie i wyszło na dwa. Tym lepiej, bo nie musiałam niczego skracać ani pomijać. Enjoy!
1:0 dla zakupoholizmu, czyli jak poszłam po płatki do mleka, a wróciłam z zapasami na całą zimę #1
W planowaniu zakupów doszłam do perfekcji. Za każdym razem, gdy wychodzę do sklepu, zabieram ze sobą listę, skrupulatnie ją realizuję i nie mam najmniejszego problemu z opieraniem się promocjom. Podejrzewam, że nawet gdybym zraniła sięUgryź wpis