Muzyczne podsumowanie końca roku: wrzesień, październik, listopad, grudzień + zamknięcie 2018 roku

Przeglądałam ostatnio blogowe archiwum i zastanawiałam się, jakich wpisów dawno nie było. Wyszło na to, że pamiętnikowych, kulinarnych i muzycznych. Te pierwsze może jeszcze się pojawią, choć raczej w formie prezentacji snów. W moim realnym życiu dzieje się niewiele dobrego, a tym, co złe i smutne, zdecydowanie nie chcę dzielić się publicznie. Nie w tak dużym stopniu.

Kulinarne poradniki miały zabawny charakter, toteż istnieje szansa, że do nich wrócę, jak będę miała wolną niedzielę. Dajcie znać, czy je lubicie, żebym wiedziała, czy powrót ma sens. Tymczasem serwuję wam wpis muzyczny z serii Muzyczne podsumowanie. W 2018 roku pojawiły się tylko dwa. W pierwszym zebrałam najlepsze utwory ze stycznia, lutego, marca i kwietnia, w drugim zaś z maja, czerwca, lipca i sierpnia. Wychodzi na to, że została ostatnia czteromiesięczna cząstka i tak oto zamkniemy rok.

Słuchanie czyjejś muzyki, zwłaszcza gdy pada daleko od naszego gustu, nie brzmi jak najciekawsze zajęcie na świecie. Z tego powodu sądzę, iż prezentuję Muzyczne podsumowanie po raz ostatni. Chciałam opatrzyć je cytatami z pamiętnika z całego 2018 roku, lecz – ponownie – jest tam tyle smutku, bólu i złości, że po zapisaniu kilku fragmentów zmieniłam zdanie. Zamiast tego załączam luźne myśli na 2019 rok.

Zachęcam do przesłuchania muzyki i podzielenia się swoimi typami z września, października, listopada i grudnia. Ponadto życzę miłego rozpoczęcia nowego roku, który czeka tuż za rogiem.

Najlepsze utwory muzyczne – wrzesień 2018

Minelli – Empty Spaces

Chciałabym poznać osobę, która będzie oglądała ze mną filmy, oceniała je na Filmwebie i dyskutowała o nich. Częściowo w rzeczywistości, czasem online.

***

SOFI TUKKER – Matadora (Medina Remix)

Chciałabym, żeby mój dom pachniał. Kiedy odwiedzam mamę, zawsze ma wsadzony bajeczny aromat Air Wick Freshmatic. U innych pachnie kwiatami, praniem, jedzeniem albo innymi rzeczami. U mnie – mimo iż od remontu minęły ponad dwa lata – ciągle czuć zapach nowości i drewnianych mebli.

***

ZHU, Karnaval Blues – Still Want U

Chciałabym pojechać na wakacje nad polskie morze. Nie byłam tam od kilku lat, a to prawdopodobnie moje drugie ulubione miejsce w Polsce zaraz po własnym mieszkaniu. Choć mam możliwości, zamiast zapakować siebie i Rubi w pociąg, wciąż szukam wymówek i wybieram zastępstwa.

***

Will Simms ft. Stylo G – Chariot (Endor Remix)

Chciałabym, żeby znalazł się ktoś – lub większa liczba ktosi – kto obejrzy ze mną Eurowizję 2019. Kto będzie podekscytowany jak ja, zgodzi się na robienie notatek, typowanie i obstawianie zwycięzcy. Kto będzie zagryzał zęby, cieszył się i złościł razem ze mną.

***

Röyksopp – Something In My Heart (feat. Jamie Irrepressible)

Chciałabym – jak co roku – wybawić się na wesołym miasteczku.

***

Møme – Playground

Chciałabym, żeby na blogu zostawiało komentarze więcej osób, które nie mają swojego bloga czy strony. Takich, które lubią i doceniają to, co robię, a nie liczą (tylko) na komentarz zwrotny.

***

ZHU – Drowning

Chciałabym wreszcie wymienić kanapę w większym pokoju, bo to ostatni nie mój mebel. Nie pasuje kolorystycznie i jest ogromna. Przy okazji chciałabym się zmobilizować i kupić wymarzony stołek z Ikei, wymienić starą i emitującą rakotwórcze fale mikrofalówkę oraz założyć moskitiery w strategicznych oknach, bo przez robale w letnie wieczory tonę we własnym pocie.

Najlepsze utwory muzyczne – październik 2018

Alec Benjamin – Outrunning Karma

Chciałabym zacząć korzystać z faktu, że mam balkon, i to wyremontowany.

***

Stealth – Truth Is

Chciałabym nauczyć się… myć okna. Wykonuję ów morderczy zabieg pielęgnacyjny dwa razy w roku, za każdym razem z opłakanym skutkiem. Skoro i tak całe szkło jest w maźnięciach i smugach, nie widzę sensu tracenia energii i nerwów. Chciałabym robić to porządnie i z satysfakcjonującym efektem.

***

Parov Stelar – Beauty Mark (feat. Anduze)

Chciałabym wrócić do nauki rosyjskiego. Kocham ten język i uważam za jeden z najpiękniejszych na świecie. W liceum uczyłam się go przez dwa czy trzy lata. Znam podstawy, ale to tyle. Chciałabym zatem zmobilizować się i nauczyć nieco więcej. Sama albo z czyjąś pomocą.

***

Hellberg, Teqq & Taylr Renee – Air (Mr. FijiWiji Remix)

Chciałabym znaleźć kogoś, kto będzie oglądał ze mną spadające gwiazdy. Co roku wynotowuję w kalendarzu dni kumulacji, lecz potem niczego z nimi nie robię, bo samej mi się nie chce. A to za zimno, a to zasłonięte niebo, a to za późno, a to srato.

***

BLOW – Fall In Deep

Chciałabym wyleczyć dwie z chorób, których najbardziej nienawidzę. Jak się pewnie domyślacie, jedną z nich są frustrujące wrzody żołądka, przez które nie mogę m.in. pić kawy i czerwonego wytrawnego.

***

8 Graves – Bury Me Low

Chciałabym wyjeść wszystkie lody trzymane od lat w zamrażalniku, żeby wreszcie móc kupić nowe, tym razem wyłącznie impulsowe. Mam sporo do nadrobienia.

Najlepsze utwory muzyczne – listopad 2018

SYML – Mr. Sandman

Chciałabym znów wybrać się do Niemiec po słodycze i jogurty. Zwłaszcza po jogurty. Przede wszystkim po jogurty. Idealnie byłoby to zrobić w lecie, np. w trakcie wakacji.

***

Fever Ray – Seven

Chciałabym kontynuować chodzenie na sesje zdjęciowe, jak tylko zrobi się ciepło. Planowałam zrobić na blogu podsumowanie dotychczasowej przygody z fotomodelingiem. Co wy na to?

***

SYML – Fear of the Water

Chciałabym nagrać pewien film na Youtube. Póki co nie mogę napisać o projekcie niczego więcej, wolę zaprezentować od razu efekt. Musi być dopięty na ostatni guzik, dlatego potrzebuję osoby z aparatem lub kamerą oraz umiejętnościami artystycznymi (kręcenie i montaż).

***

Sickick – The One

Chciałabym mniej się złościć, stresować i smucić. Mniej płakać. Chciałabym nie myśleć o śmierci i potrafić cieszyć się życiem każdego dnia, bez względu na okoliczności.

***

Mosimann – Never Let You Go (feat. Joe Cleere)

Chciałabym zdążyć wyjeść słodycze w mlecznej i białej czekoladzie zanim nadejdzie późna wiosna, bo wówczas zaczynają się topić. Chowanie ich w lodówce jest frustrujące.

***

Parov Stelar feat. Anna F. – Walk Away

Chciałabym czytać tak samo dużo, jak w 2018 roku i latach poprzedzających. Po pierwsze kocham zatapiać się w fabule dobrych książek, po drugie nadrabiam statystyki za leniwych Polaków.

***

KIDSØ – Apart

Chciałabym rozruszać kanał Youtube, ale – ponownie – brakuje mi osoby, z którą mogłabym podjąć współpracę. Która ma sprzęt i chęci, potrafi nagrywać i montować filmy.

Najlepsze utwory muzyczne – grudzień 2018

Jonas Aden – Strangers Do

Chciałabym rozwijać się zawodowo i szkolić warsztat pisarski. Chętnie wybrałabym się na jakieś szkolenia. Pewnie powinnam zacząć czytać więcej artykułów i newsów branżowych.

***

Benny Blanco & Juice WRLD – Roses (feat. Brendon Urie)

Chciałabym utrzymać obrany kurs wychodzenia z domu na ciekawe wydarzenia. W styczniu czekają mnie trzy stand upy. Marzy mi się seans 4DX, ale czekam na odpowiedni film. Żałuję, że nie były to moje ukochane dinozaury (Jurassic World II). Chętnie dorzucę do tego coś jeszcze.

***

SubSpace – Pop It!

Chciałabym spędzać specjalne dni takie jak sylwester, andrzejki czy halloween z żywymi ludźmi. Przez wiele lat planowałam, co można zrobić i z kim, a potem to realizowałam i cudownie się bawiłam. W 2018 roku wszystko się porozjeżdżało i ciągle siedziałam sama, niezależnie od okazji.

***

EMM – Freedom

Chciałabym znaleźć kogoś, kto pokocha mnie na całe życie, albo sama siebie pokochać.

***

Sickick – Mothman

Chciałabym naprawić parapety, bo co roku w lecie podczas ulewnych deszczy zacinających pod skosem przeciekają i namaka tapeta. Wzywałam już panów ze spółdzielni i pana od remontu, co zaowocowało dokładnie niczym. Chyba potrzebuję kogoś, kto pomoże mi rozwiązać problem, bo czuję się bezsilna.

***

8 Graves – OK

Chciałabym za dwanaście miesięcy o tej porze pomyśleć: to był zajebisty rok.

***

A jakie chciejstwa na 2019 rok drzemią w was?

7 myśli na temat “Muzyczne podsumowanie końca roku: wrzesień, październik, listopad, grudzień + zamknięcie 2018 roku

  1. Najbardziej z tej listy to chcialabym sie mnie stresowac. Czasem przez stres nie moge zasnac… To jest okropne.

    Wierze, ze większość osob komentuje Twoje posty bo sa ciekawe,a nie chca tylko komentarzy ani wyswietlen! Sama jestem z Tobą od baaardzo dawna, jeszcze zanim zalozylam wlasnego bloga… Ale to jest zarazliwe, tez musialam zaczac :D Twoj blog jest tak profesjonalny, przejrzysty i ciekawy, ze czytanie go to czysta przyjemność :)

    Wróć, koniecznie wróć do gotowania!!! Normalnie chyba z 5 razy czytalam tamte posty… Cudowne byly!! Ale do takiego poziomu gotowania nigdy nie dorosne :D

    Życzę Ci spełnienia wszystkich swoich celów, marzeń, wyjedzenia lodow i slodyczy, blogowych sukcesow, milych chwil z rodzina, wyjazdu nad morze, duzo zdroowia żebyś w koncu pozbyla się tych swinstw, mniej stresu, za to więcej czytelnikow i zeby kolejny rok przyniósł same przyjemne nowości :)

    1. Problemów ze snem – jeśli mówimy o samym zaśnięciu – na szczęście nie mam. W ogóle chyba zdarzyły mi się raz w życiu i trwały kilka tygodni, po czym przeszły. Życzę Ci, żebyś rozwiązała ten kłopot.

      Dziękuję za miłe słowa i cudne spersonalizowane życzenia ;* Ja Tobie życzę, poza rozwiązaniem kłopotu z zasypianiem, rozwoju bloga i wytrwałości w jego prowadzeniu.

  2. Ja mam jedno chciejstwo. Chcę mieć tyle kasy, by móc kupować w 90 %ach te czekolady, na które mam 100 % ochoty. Chciałam sobie zrobić noworoczny prezent, dodałam do koszyka jakieś 5-6 tabliczek, przeliczyłam z przesyłką na złotówki i wyszło mi 700 zł z dużym ogonem. Anulowałam, kupiłam Lindta Whisky, znalezionego w Biedrze w promocjach. Życie.

    …No i właśnie, chciałabym, by i kolejny rok był… jak ten. Mój był udany i teraz wiem, że kocham moje życie w 100 %ach. Spełniłam w końcu swoje dwa największe cele.
    Przykro mi czytać, że u Ciebie mniej dobrego się dzieje.

    Chcę kulinarne poradniki! Za wpisami muzycznymi, przyznam się, nie przepadam. Słucham Twoich piosenek i mam wrażenie, że są dziwne albo że ja słucham dziwnych, bo nic z tego nie znam, pierwsze widzę itd. O tyle, o ile w słodyczach kocham czytać o wszelkich różnicach, produktach, których nie znam, tak z muzyką to mam wrażenie, że nawet ta, której słucham aż tak mnie nie interesuje (wymienienie członków danego zespołu? w życiu).
    Ja jeszcze uwielbiałam te wszelkie językowe poradniki.

    1. Czemu tylko w 90%? Skoro to marzenia, niech będzie i 100% czekolad, na które masz 100% ochoty.

      Cieszę się, że miałaś dobry rok. Mną się nie przejmuj, kolejny będzie lepszy :)

      Do językowych wpisów mam parę notatek. Do kulinarnych też. Muszę przysiąść.

  3. Ktoś nam kiedyś powiedział, że w naszym mieszkaniu ciągle pachnie jedzeniem i to najczęściej słodkimi wypiekami i cukierkami xD Może to dlatego, że mamy odświeżacz powietrza o zapachu gumy balonowej :)
    My byśmy chciały pojechać na wakacje w góry ale też zawsze mamy mnóstwo wymówek w momencie kiedy znalazłby się na to czas :)
    Jeszcze jakiś czas temu również byłybyśmy chętne na oglądanie Eurowizji ale już drugi rok nasz entuzjazm co do niej wyraźnie zmalał.
    Życzymy Ci dużo zdrowia, bo dobrze wiemy jak problemy żołądkowe potrafią uprzykrzyć życie :/
    Jesteśmy jak najbardziej za, jeśli chodzi o sesje zdjęciowe :) Są naprawdę piękne i koniecznie je kontynuuj :)
    W tym roku chciałabym o wiele więcej czytać, bo 2018 był kiepski pod tym względem. Przeczytałam tylko 8 książek :(
    Same kiedyś myślałyśmy o kanale na YT ale zdecydowanie zabrakłoby nam czasu na montaż filmików, no i faktycznie trzeba by było zaopatrzyć się w dobry sprzęt.

    My byśmy chciały aby przez ten rok udało nam się po prostu pójść do przodu i nie stać w miejscu.

    1. Dziewczyny, Wy jesteście tak ambitne i energiczne, że stanie w miejscu Wam nie grozi, za to akurat dałabym sobie obciąć rękę. Życzę Wam zatem wygospodarowania czasu na drobne przyjemności, między innymi czytanie książek i wakacyjną podróż w góry, choćby na weekend.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.